Trzeba wyciąć więcej drzew

Po czerwcowych wichurach, które przetoczyły się nad regionem i najwięcej szkód spowodowały w Cieszynie i Czeskim Cieszynie padło wiele drzew. [Pisaliśmy:  134 interwencje. Śmierć w Czeskim Cieszynie , Wielkie sprzątanie po nawałnicy ,208 interwencji po nawałnicy]

 Miasto nadal nie poradziło sobie z wszystkimi pracami – część wymagała np. zdjęcia ochrony z niektórych uszkodzonych pomników przyrody [Pisaliśmy: Pilne pielęgnacje pomników w Cieszynie ] – tak stało się z 12 drzewami pod koniec czerwca, tak było też podczas ostatniej, lipcowej sesji, która odbyła się 31 lipca, radni zdecydowali o wyłączeniu dot. pomnika przyrody wobec: sosny wejmutki rosnącej w Parku Kościelnym, buka pospolitego odmiany miedzianolistnej rosnącego w parku przy Szpitalu Śląskim oraz glediczii trójcierniowej, rosnącej na skwerze na Placu Teatralnym w Cieszynie.

- Część z Państwa też była poinformowana – w ubiegłym tygodniu odbyła się nadzwyczajna sesja Rady Miejskiej Cieszyna, dlatego że po ostatnich burzach, nawałnicach okazało się że z trzech z pomników przyrody, które są w mieście Cieszyn trzeba zdjąć tą ochronę pomnikową i niestety te drzewa muszą zostać wycięte, między innymi też to drzewo, które zostało w ten sposób naruszone przed naszym teatrem, jak Państwo widzicie, a jest w tej chwili wygrodzenie tego terenu po to tylko, żeby zabezpieczyć przechodzących mieszkańców przecież turystów, żeby się im nic nie stało – tłumaczyła Gabriela Staszkiewicz na poniedziałkowym live z Burmistrzami [transmisja na FB ]

Na tych cięciach jeszcze się nie skończy. Niestety, drzew do wycinki jest więcej:

- Tych drzew w całym mieście Cieszyn, które spadły w czasie tej wichury, która przeszła nad Cieszynem już prawie półtorej miesiąca temu, niestety jest ponad setka i kolejne drzewa będą w tej chwili przeglądane, analizowane. Jak państwo widzicie dalej mamy zamknięty rezerwat przyrody Lasek Miejski, ponieważ te drzewa rzeczywiście zagrażają nie tylko infrastrukturze, która jest tam, natomiast przede wszystkim i zagrażają mieszkańcom, więc miały bardzo proszę o to, żeby nie ignorować tych ostrzeżeń. Szanowni Państwo 2 tygodnie temu jeszcze spadł duży dąb na teren naszego stadionu i tych położonych drzew mamy jeszcze sporo, a część z nich grozi tym, że przy najmniejszym wietrze, albo nawet bez wiatru, również wywrócą się, a więc bardzo proszę o zachowanie ostrożności i jednak korzystanie z tych ścieżek która są bardziej bezpieczne. Lasek Miejski w ostatnim czasie na pewno nie jest najbezpieczniejsze miejsca, więc nie apeluję, żeby jednak nie korzystać z tej przestrzeni – apelowała Staszkiewicz.

 Jak zauważyła Burmistrz, koszty sprzatania drzew i uszkodzeń po nawałnicach są ogromne, a same prace czasochłonne. - Trwają postępowania ubezpieczyciela. Będziemy starali się to przywrócić do takiego stanu, jak było wcześniej - obiecuje Staszkiewicz.

NG