Światowy Dzień Choroby Alzheimera
Szacuje się, że dziś tylko na chorobę Alzheimera na świecie choruje od 15 do 21 milionów ludzi, a w Polsce ta liczba przekroczyła już 350 tysięcy. Jeśli doliczymy do tego inne formy otępienia to w Polsce mamy ponad pół miliona chorych. Społeczeństwa zachodu się starzeją, więc liczba chorych rośnie w takim tempie, że według ADI w 2050 roku na różnego rodzaju demencje będzie cierpieć 131,5 miliona ludzi.
Choroba najczęściej występuje u osób powyżej 65 roku życia, ale nie tylko. Coraz częściej dotyka ludzi młodych. Rozpoznanie medyczne jest początkiem długiej i trudnej choroby, która trwa na ogół od 2 do 20 lat. Choroba objawia się narastającym otępieniem umysłowym. Chory zaczyna zapominać podstawowe rzeczy związane z pracą zawodową czy czynnościami dnia codziennego, zapomina słowa, imiona, gubi się w znanych mu miejscach. Z czasem chory przestaje rozpoznawać bliskich, nie potrafi określić, w jakim jest miejscu, nie może wykonać żadnej czynności samodzielnie, nie panuje nad czynnościami fizjologicznymi.
Choroba dotyka nie tylko samych chorych, ale również ich bliskich. Stała opieka nad chorym na Alzheimera wymaga niesłychanego wysiłku psychicznego i fizycznego. Mimo bardzo intensywnie prowadzonych prac badawczych nie ma skutecznego leczenia, które zapobiegałoby rozwojowi i powstrzymywało proces chorobowy. Można tylko opóźniać i łagodzić objawy takie jak stany lękowe, depresja, psychozy, nadmierne pobudzenie psychoruchowe, zaburzenia snu.
Choroba Alzheimera dotknęła wiele znanych osób, w tym prezydenta Stanów Zjednoczonych Ronalda Reagana, irlandzką pisarkę Iris Murdoch, węgierskiego piłkarza, legendę Realu Madryt Ferenca Puskása, aktorkę Rita Hayworth czy pisarza Terry’ego Pratchetta.
W Polsce, diagnozowaniem oraz leczeniem choroby zajmują się lekarze neurolodzy oraz psychiatrzy. Działają również liczne stowarzyszenia i organizacje alzheimerowskie, które prowadzą grupy wsparcia oraz oferują porady dla chorych i ich opiekunów. Ciężar opieki medycznej, finansowej i socjalnej nad osobami, które tracą sprawność do samodzielnego życia, przejmują bliscy. Potrzebują jednak wsparcia i życzliwości ze strony otoczenia, informacji oraz fachowej porady, aby mogli udźwignąć nadzwyczaj ciężkie brzemię, jakim jest opieka nad osobą chorą przewlekle, tracącą pamięć.
Pamiętajmy, pocieszajmy, bądźmy życzliwymi zarówno osobą chorym jak i bliskim nie tylko dzisiaj, we wrześniu ale cały rok kiedy tylko spotkamy ich na swojej drodze.
AK, gov.pl
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.


Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
