Stracił 190 tysięcy! 44-latek przelał oszustowi pieniądze
Pomimo wielu ostrzeżeń i informacji medialnych na temat metod działania oszustów, wciąż dochodzi do przestępstw, w których oszukani tracą swoje pieniądze. Przekonał się o tym mieszkaniec powiatu cieszyńskiego. Sądził, że rozmawia z pracownikiem banku, który chce ochronić jego pieniądze zgromadzone na koncie. W efekcie zasilił konta oszustów kwotą blisko 190 tysięcy złotych.
- Do 44-letniego mężczyzny zadzwonił oszust, podający się za pracownika banku, w którym miał konto. Poinformował go, że na jego koncie odnotowano przelew na kwotę 1100 złotych w północnej części kraju. Rozmówca sprawiał wrażenie osoby profesjonalnej, chcącej uchronić swojego klienta przed utratą środków. W trakcie rozmowy namówił go na dalszą korespondencje na platformie Zoom. Zestresowany sytuacją, niczego nieświadomy mieszkaniec naszego powiatu krok po kroku wykonywał polecenia. Oszust przekonał mężczyznę, by dokonał kilkunastu przelewów na wskazane numery kont bankowych – relacjonuje podkomisarz Krzysztof Pawlik, oficer prasowy cieszyńskiej Komendy Powiatowej Policji.
Przestępca był profesjonalnie przygotowany nie tylko podczas rozmowy , ale również od strony technicznej.
- Wysyłał pokrzywdzonemu między innymi sms z potwierdzeniami bankowymi wykonywanych transakcji. Po wykonaniu wszystkich poleceń połączenie zostało zerwane. Pokrzywdzony niezwłocznie, ale dopiero po rozmowie i korespondencji z fałszywym "pracownikiem banku" skontaktował się ze swoim bankiem, gdzie prawdziwy konsultant poinformował go, że został oszukany. Jeszcze tego samego dnia powiadomił Policję, a jego konto zostało zablokowane – dodaje Pawlik.
Niestety sytuacji takich jak ta, jest dużo. Ofiary oszustów tracą duże kwoty pieniędzy, często stanowiące oszczędności ich życia. Jak zatem uchronić się przed przestępczym procederem?
- Najprostszy sposób, to nie podejmować decyzji pod presją czasu, na co w większości liczą oszuści. Za każdym razem, scenariusz jest praktycznie taki sam. Trzeba zadziałać szybko, bo tylko tak uchronimy nasze środki. Dajmy sobie chwilę do namysłu, a przede wszystkim na weryfikację zagrożenia. Ważnym jest jednak, aby zrobić to na samym początku – namawia policjant.
NG/mat.pras.
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.