Sierpniowe seanse w „Teatrze Elektrycznym”
„KRÓL LEW 2” – film familijny, którego premiera miała miejsce w 2019 roku. KRÓL LEW – tytuł, który przeszedł do historii kina, nakręcony na nowo! Wspaniałe zdjęcia, świetna muzyka i wielkie emocje gwarantowane. Film który pokochały miliony dzisiejszych 30- i 40-latków z pewnością oczaruje ich dzieci. Obraz jest nową (ale ściśle wierną) wersją kultowego filmu animowanego Disneya z 1994 roku. Film stworzono z użyciem najnowocześniejszych cudów techniki pod nadzorem twórcy sukcesu Iron Mana Jona Favreau.
Na ekranie raz jeszcze zobaczyć starych dobrych znajomych, powracających po 25 latach: Mufasę, Simbę, Pumbę, Timona i Nalę oraz Rafikiego. W bohaterów naszej młodości, w polskiej wersji językowej, wcielą się tym razem m.in. cenieni: Wiktor Zborowski, Artur Żmijewski, Maciej i Jerzy Stuhrowie oraz plejada najlepszych aktorów dubbingowych. Z jakim efektem? Sprawdzimy w kinie! Seanse odbywają się do 25 sierpnia.
„YESTERDAY” – komedia muzyczna, która premierę miała również w tym roku. "Yesterday" to historia Jacka Malicka (Himesh Patel), który pracuje na pół etatu w supermarkecie, a po godzinach próbuje spełnić marzenie o staniu się supergwiazdą muzyki. Na razie nic nie wskazuje na to, że dopnie swego. Piosenki bohatera nie robią na nikim wrażenia, a jedyną osobą wierzącą bezgranicznie w jego talent, jest menedżerka, a zarazem najlepsza przyjaciółka Ellie (Lily James). Pewnego wieczoru na całym świecie dochodzi do chwilowej awarii prądu. Następnego dnia Jack budzi się w rzeczywistości, w której nikt oprócz niego nie zna piosenek Beatlesów. Czy to czary? Kolejny feralny eksperyment Ricka i Morty'ego? A może surrealistyczny sen? Piosenkarz nie zaprząta sobie głowy zagadkami wszechświata. Korzysta z okazji i nagrywa pod własnym nazwiskiem demo z największymi przebojami Lennona i spółki. Na efekty nie trzeba długo czekać. Zachwycony Ed Sheeran proponuje wspólną trasę koncertową, a węsząca zarobek wielka wytwórnia płytowa podsuwa pod nos lukratywny kontrakt.
Film wyświetlany w skoczowskim „Teatrze Elektrycznym” do 22 sierpnia.
„TOY STORY 4” to drugi w tym miesiącu film familijny polecany nie tylko najmłodszej widowni. Kolejna część kultowej serii studia Pixar, opowiadającej o przygodach drużyny zabawek pod wodzą kowboja Chudego i Buzza Astrala. Przed widzami obraz, który w opinii wielu, ma szansę być najlepszą z produkcji Pixara! Bowiem, chociaż wydawało się, że Toy Story 3 domknęło historię sympatycznych pluszaków do końca i istniała obawa, że post scriptum będzie odtwórcze oraz tworzone na siłę, to stało się zupełnie inaczej. Najnowszy film z serii jest nie tylko logiczną kontynuacją poprzedniczek, ale dziełem niezwykle fascynującym, zabawnym i wzruszającym (po seansie sporo widzów będzie wycierać łzy z oczu!). Dodatkowo z dużą dozą świeżości, m.in. dzięki postaciom kobiecym i biednym Forkym.
Za sprawą świetnego scenariusza film jest prawdziwym rollecoasterem akcji, emocji i humoru. Podziwiamy świetne animacje. Ale główną zaletą filmu jest jego autentyczne przesłanie. Nie opowiada on bowiem jedynie historii zabawek, czy ich relacji z ludźmi. Widzowie przeżywają bowiem wraz z bohaterami takie problemy jak porzucenie, depresja, poczucie samotności i odrębność jednostki, ale też m.in. poświęcenie i chęć bycia potrzebnym oraz pracę na rzecz wspólnoty oraz otwartość na innych i obcych. Stąd też jest duża szansa, iż znaczna część widzów, w tym najmłodszych wyjdzie z seansu z poczuciem, że spełnieniem naszego życia nie jest służenie sobie, ale drugiej osobie. Filmu o takim potencjale trudno nie rekomendować.
Seanse: 27-29.08, 31.08; start: 17.00
Bilety na wszystkie seanse odbywające się w skoczowskim kinie można nabywać drogą internetową lub w kasie pół godziny przed seansem.
AK, MCK
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.