Remont Rudzickiej... droższy o 2 miliony!

Praca wre

Rozpoczęło się już nakładanie warstw bitumicznych. Remont na drodze powiatowej, która łączy rondo w Rudzicy ze skrzyżowaniem obok cmentarza ewangelickiego w Międzyrzeczu Górnym, rozpoczął się jeszcze w zeszłym roku i ma się zakończyć w 2023r. Prace obejmują odcinek o długości około 3,5 kilometra, a teraz rozpoczęło się już nakładanie warstw bitumicznych.

– Modernizacja ma poprawić dotychczasowe mankamenty tej drogi, będzie ona szeroka i bezpieczna. Znacznie poprawi to również przejazd, bo, przypomnę, że we wcześniejszych latach zostały przebudowane odcinki przez Mazańcowice oraz z Mazańcowic do Międzyrzecza Dolnego z jednej strony i z Jasienicy do Rudzicy z drugiej. Obecnie modernizowany odcinek stanowi więc ostatni fragment tego układu komunikacyjnego, który poprawia przejazd przez naszą gminę w jej północnej części i w całym tym rejonie powiatów bielskiego i cieszyńskiego – wyjaśnia Wójt Gminy Jasienica, Janusz Pierzyna.

Cała długość jezdni została poszerzona do szerokości 6,5m, dzięki czemu samochody będą mijać się bez żadnych przeszkód. Dla bezpieczeństwa pieszych, wzdłuż jezdni pojawią się chodniki, a poza terenem zabudowanym - wygodne pobocze.

Remont zdrożał o 2 miliony!

– Cieszy nas to, że prace przebiegają zgodnie z harmonogramem i sukcesywnie zbliżają się do końca. Ale z przykrością trzeba przypomnieć, że inwestycja kosztuje nas o 1 milion złotych więcej, niż pierwotnie na to przeznaczyliśmy – mówi wójt Janusz Pierzyna.

W poprzednim roku, koszty budowy zaplanowano na około 12 mln zł, z czego 6 mln zł udało się pozyskać z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg, a resztę po połowie pokrył Powiat Bielski i Gmina Jasienica.

W tym roku, z powodu drastycznej podwyżki cen materiałów, wykonawca oświadczył, że nie jest w stanie wykonać przebudowy w ubiegłorocznej cenie, a potrzebuje dodatkowo około 2 mln zł. Tę kwotę mają pokryć po połowie Powiat Bielski i Gmina.

– Wykonawca przekonuje, że w przeciwnym razie będzie musiał zrezygnować z dokończenia budowy. To ważne połączenie, korzysta z niego wielu naszych mieszkańców w drodze do pracy i powrocie do domu. Zależy nam, aby droga jak najszybciej była gotowa. Toteż przystaliśmy na takie rozwiązanie. Ale ma to swoje konsekwencje, bowiem ten milion złotych musimy zaoszczędzić na innych zadaniach inwestycyjnych, których realizację będziemy musieli przesunąć w czasie – wyjaśnia Janusz Pierzyna.

MD