Remont linii do Wisły opóźniony. Powodem światłowód

W odpowiedzi, którą skierował do radnego wicemarszałek Dariusz Starzycki czytamy, że regionalny przewoźnik jest w stabilnej sytuacji. - Regulowanie wszelkich zobowiązań wobec kontrahentów w terminie pozwala utrzymana na optymalnym poziomie płynność finansowa. Jednocześnie spółka prognozuje dodatni wynik finansowy za rok obrotowy 2021 - wyjaśnia dodając jednak, że zakup nowego taboru nie był możliwy od ponad dwóch lat ze względu na "brak środków finansowych". Zarząd Kolei Śląskich przyjął jednak specjalny projekt programu pozyskania funduszy europejskich, który ma być negocjowany zarówno z rządem, jak i Komisją Europejską. - Jednym z przedsięwzięć priorytetowych jest zakup taboru kolejowego i planowany jest on do realizacji w trybie niekonkurencyjnym (pozakonkursowym) - przyznaje.

W kwestii remontu linii kolejowej do Wisły dowiadujemy się, że pierwotnie prace miały zakończyć się w listopadzie ubiegłego roku. Termin jednak został przesunięty na wrzesień tego roku, gdyż linia kolejowa ma kolidować z poprowadzonym światłowodem (między Skoczowem a stacją Wisła Uzdrowisko) oraz podziemną instalacją PKP Energetyka (między Ustroniem a stacją Wisła Uzdrowisko).

Radny Molin w swoim piśmie zwrócił również uwagę na problemy podróżujących z Cieszyna do Czechowic, którzy dojeżdżają do pracy na godzinę 6:00. Jego zdaniem obecna godzina wyjazdu pociągu z nadolziańskiego grodu - 3:59 - jest zbyt wczesna, a zdecydowanie korzystniejszą byłaby 4:25. W ten sposób pociąg kończyłby kurs w Czechowicach o 5:35. - Po konsultacjach z przewoźnikiem regionalnym obsługującym omawianą relację, tj. Spółką Koleje Śląskie informuję, że głównym zadaniem przewozowym realizowanym obecnie przez pociąg 94950 jest dowóz pasażerów na godzinę 6:00 do Bielska-Białej, realizowany poprzez skomunikowanie w Czechowicach-Dziedzicach z pociągiem 94801/0 w kierunku Żywca. Według spółki, pociągiem 94950 przyjeżdża do Czechowic-Dziedzic średnio około 20 osób, co oznacza, że dla znacznej grupy pasażerów takie połączenie jest dogodne. W celu wypracowania możliwie najbardziej korzystnego rozwiązania spółka przeprowadzi jednak badanie ankietowe pasażerów, które pozwoli ustalić, czy przesunięcie pociągu na wnioskowane godziny nie pozbawi dotychczasowych podróżnych możliwości dojazdu do pracy - odpowiedział mu Starzycki.

KR