Radni przestali milczeć

Zofia Krzyżanowska, He­lena Musiol, Gertruda Bąk, Jan Pasterny, Ludwik Gluza, Stanisław Klejczyk i Aleksan­der Kaczor wytykają T. Men­drkowi nieprawidłowości w go­spodarowaniu środkami finan­sowymi i mieniem gminnym, rozliczaniu i dokumentowaniu realizowanych inwestycji, a tak­że prowadzeniu procedury prze­targowej oraz realizowaniu za­dań w zakresie kontroli wewnętrznej. Alicja Szczepanik, prezes Regionalnej Izby Obra­chunkowej w Katowicach, prze­słała jednak ich skargę z powro­tem do Rady Gminy, w uzasad­nieniu tłumacząc, iż „zgodnie z kodeksem postępowania administracyjnego organem właści­wym do rozpatrzenia skargi do­tyczącej zadań lub działalności wójta i kierowników gminnych jednostek organizacyjnych jest rada gminy

- RIO uznała, że te sprawy leża w kompetencjach rady gminy i w tej chwili trwa kontrola wewnętrzna urzędu. Ze swej strony zgłosiliśmy nasze zastrzeżenia i czekamy na wyniki tych prac - mówi radna Zofia Krzyżanowska. 15 marca do postawionych zarzutów oficjalnie ustosunkował się wójt Brennej. W piśmie do Rady Gminy Tadeusz Mendrek odpiera oskarżenia, oświadczając, iż wystąpienie  opozycyjnych radnych „nacechowane jest złą wolą".