Po pijaku rzucał cegłą
Do wielu przypadków interwencji związanych z pijanymi doszło w ostatnich dniach w Czeskim Cieszynie: - Ludzi, którzy byli zdolni do poruszania się o własnych siłach, budziliśmy i kierowaliśmy do domu, resztę przewoziliśmy do izby wytrzeźwień lub do szpitala - mówi komendant straży miejskiej w Czeskim Cieszynie, Petr Chroboczek.
Przykładowo o 7.30 rano w sobotę (5.07.2014) strażnicy dostali anonimowe zgłoszenie, że w przejściu podziemnym mężczyzna rzuca cegłą w ludzi i plastikowy znak. - Na miejscu patrol znalazł mężczyznę z rocznika 1979, który rzucał w znak zakazujący palenia. Miał w wydychanym powietrzu 2,35 promila. Jako, że istniało duże prawdopodobieństwo, że będzie w dalszym ciągu zakłócał porządek, patrol odwiózł go na izbę wytrzeźwień - mówi Dorota Havlíková, rzeczniczka prasowa Czeskiego Cieszyna.
Podobnie skończył 40-letni mężczyzna, który zaczepiał ludzi na przystanku naprzeciwko dworca oraz dwóch mężczyzn i dwie kobiety, które w nocy z soboty na niedzielę przechodzili przez płot na miejskim kąpielisku i kąpali się w basenie dla dzieci.
(red.)
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.