Pies w koronie

Kwarantanna, podeszły wiek, strach przed zakażeniem. Te czynniki są w stanie skutecznie zatrzymać nas w domu. Co, jednak jeżeli mamy psa, który domaga się spaceru? Zwierzę powinno być regularnie wyprowadzane, jednak nie zawsze mamy taką możliwość. W czasie pandemii, wiele osób może znaleźć się w trudnej sytuacji, która dodatkowo negatywnie wpływa na czworonoga. Tutaj w sukurs mogą przyjść sąsiedzi, rodzina albo wolontariusze. Jak w takim momencie szukać pomocy? Jedną z możliwości są media społecznościowe.

Na jednym z portali można znaleźć grupę „Pies w Koronie – grupa wsparcia”. Zrzesza ponad 60 tysięcy użytkowników z praktycznie każdego zakątka Polski – w tym również z rejonu Śląska Cieszyńskiego. Na czym polega pomoc? Wszystko zostało wyjaśnione w regulaminie. W grupie można dodać post z prośbą o pomoc, informując o naszej sytuacji, lokalizacji i podając dane czworonoga (wiek, waga, zdjęcia, informacje, czy pies jest skłonny rzucić się w dziką pogoń za napotkanym podczas spaceru kotem). Pomoc ma charakter nieodpłatny. Skorzystać z niej mogą na przykład osoby starsze, które boją się zakażenia lub osoby objęte kwarantanną, izolacją domową, lub znajdujące się w grupie ryzyka - śledzę działania tej grupy już od jakiegoś czasu. Ja aktualnie kilka razy zorganizowałam dostarczenie jedzenia dla zwierzaków, jednak widzę, że pojawiają się ogłoszenia zarówno dotyczące chęci niesienia pomocy, jak i prośby o tę pomoc - wyjaśniła Maria Juroszek z Cieszyna, która dała się poznać jako osoba chętnie niosąca pomoc czworonogom.

Link do grupy jest dostępny tutaj. Przy prośbie o pomoc lub przy jej udzielaniu, należy pamiętać o zasadach bezpieczeństwa - brak kontaktu pomiędzy wolontariuszem i opiekunem zwierzaka, smyczy dotykamy w jednorazowych rękawiczkach. Grupa jest skierowana do osób, które ukończyły 16 lat.

JŚ