Pierwsze zwycięstwo Karwiny!
Sobotnim rywalem karwińskiej ekipy był beniaminek Fortuny Ligi, Opawa. Gospodarze, którzy swe spotkania rozgrywają w Brnie, mieli przed meczem na koncie zaledwie punkt, ale na ich korzyść przemawiała niezła gra z przodu. Jak się wczoraj okazało, lepszą skutecznością popisali się wczoraj piłkarze Karwiny.
Piłkarze MFK otworzyli wynik spotkania już w 20. minucie. Filip Panik, zupełnie niekryty w polu karnym Opawy, dopadł do piłki posłanej z rzutu rożnego i pokonał bramkarza gospodarzy, Sroma.
Kolejne bramki padły po zmianie stron. Drugą połowę nieco aktywniej rozpoczęli piłkarze Opawy, ale zabrakło im skutecznego wykończenie jednej z akcji. Z kolei podopieczni Nadvornika nie marnowali sytuacji. Wbiegający Vojtech Smrz otrzymał piłkę na czternasty metr i bez większego problemu skierował ją do siatki.
Dwubramkowe prowadzenie gości nie trwało zbyt długo, bo po trzech minutach kontaktowego gola zdobył Smola. Jednak ostateczne słowo należało do gości, a konkretnie do Tomasa Wagnera. Napastnik Karwiny wykorzystał idealną wrzutkę Budinsky'ego i ustalił końcowy rezultat – 1:3.
Dla Karwiny to bardzo ważne zwycięstwo, gdyż dzięki niemu zainkasowała pierwsze punkty w tym sezonie. Kolejne spotkanie ligowe, piłkarze MFK, rozegrają u siebie ze Slovackiem (2 września).
Andrzej Poncza
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.