Pierwsi oszukani „na opał”
Jak podają cieszyńscy policjanci, otrzymali już pierwsze zgłoszenia „promocji” związanych z opałem, z których „skorzystali” już oszukani.
- Przestępcy wykorzystują każdą okoliczność. Obok oszustw „na wnuczka”, ”na policjanta”, ”na pracownika socjalnego” czy „na prokuratora” pojawiają się nowe. Tym razem przestępcy wykorzystują sytuację związaną z opałem – podaje podkomisarz Krzysztof Pawlik, oficer prasowy cieszyńskiej KPP.
Jak wygląda takie oszustwo?
- Zwykle zaczyna się od atrakcyjnej oferty na stronie internetowej. Jest ona tak przygotowana, że wzbudza zaufanie, przypomina serwisy renomowanych firm. Jednak po zamówieniu towaru i wpłaceniu pieniędzy na wskazane w ogłoszeniu konto, kontakt ze ”sprzedającym” urywa się. Zakupiony towar nigdy nie trafia do kupujących – podaje Pawlik.
Co możemy zrobić aby nie stać się ofiarą oszustwa?
- Na stronie Internetowej Polskiej Rady Pelletu znajdziemy informacje o wiarygodnych producentach tego surowca. Warto korzystać z oficjalnych serwisów – zauważa oficer prasowy i dodaje: - Nie warto także ufać każdemu ogłoszeniu w popularnych serwisach sprzedażowych publikowanych w Internecie. Osoby, które zamieszczają tego typu oferty, bardzo często robią to po prostu dla szybkiego zysku. Jeśli uda się im kogoś naciągnąć, zwyczajnie urywają kontakt.
Warto sprawdzić firmę, która oferuje promocyjne ceny, sprawdzić np. czy firma ma numer NIP i wpis do KRS. Na stronie powinien być także adres do kontaktu oraz numer telefony, pod który można się dodzwonić. Sprawdźmy również opinię w Internecie. Często wcześniej oszukani klienci dzielą się swoim doświadczeniem i ostrzegają przed nieuczciwymi sprzedawcami.
Red.
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.