Październik rozpoczęty od zwycięstw
Stalownicy, w piątkowe popołudnie, prowadzili już 2:0 z Karlovymi Varami, ale wygraną zapewnili sobie dopiero w dogrywce, którą w 63. minucie ukończył Erik Hrna. Mistrzowie Czech również wczoraj zaprezentowali się przed własną publicznością, a do Werk Areny zagościli hokeiści Zlina, którzy znajdują się na końcu stawki.
Trzyniec przegrywał od 17. minuty, ale w drugiej tercji wyrównał Ondrej Kovarcik, a na początku ostatniej części spotkania bramkę zdobył Hrna. Jak się później okazało, było to zwycięskie trafienie, ponieważ Stalownicy dowieźli jednobramkową przewagę do końcowej syreny – 2:1.
- Klasyczny mecz ze Zlinem – potwornie trudny. Libor Kasik świetnie bronił – przyznał Marek Zadina. – Zdołaliśmy wywalczyć komplet punktów. Zakończyliśmy serię trzech domowych spotkań z trzema zwycięstwami, co było naszym zamiarem. Za nami udany tydzień – dodał asystent Vaclava Varadi.
ap
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.