Pamiętajmy o higienie... zawsze
Chociaż aktualny trend, związany z większą dbałością o higienę, jest wynikiem doniesień o koronawirusie, w ogólnym rozrachunku zdecydowanie wyjdzie nam na dobre. Przede wszystkim należy pamiętać o tym, że chorobotwórcze bakterie i wirusy są dostępne w naszym życiu zawsze, a zachorować możemy nie tylko w obliczu szerzącej się epidemii. Aktualnie dbałość o dostępność środków higienicznych stoi na wysokim poziomie. W wielu ogólnodostępnych miejscach gdzie przebywa wiele osób, w szczególności osoby chore, pojawiają się ogólnodostępne dozowniki z płynami antybakteryjnymi (m.in. w przychodniach). Ludzie częściej pamiętają o myciu rąk i robią to zdecydowanie dokładniej. Dzięki temu być może uda się ograniczyć zachorowania na inne, zdecydowanie bardziej rodzime choroby, takie jak na przykład grypa.
- Odpowiednia higiena chroni przed bakteriami i wirusami, na przykład przed rodzimą grypą. Przykładowo, podczas badań wózków sklepowych, wykazano jak dużo bakterii i wirusów, znajduje się w miejscu, gdzie się ich nie spodziewamy. Zasadniczo wózki sklepowe powinny być czyste, jednak są dotykane przez wiele osób, które wcześniej dotykały różnych rzeczy, w związku z czym można znaleźć na nich różne rzeczy. Częste i dokładne mycie rąk, nawet niekoniecznie ich dezynfekcja, może nas uchronić przed wieloma chorobami – wyjaśnia w rozmowie z portalem ox.pl Piotr Przewdzing, Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Cieszynie.
Pamiętając o higienie, dbamy o własne zdrowie. Warto zwrócić uwagę na to, czego dotykamy. Siedliskami różnego rodzaju bakterii i zarazków są nie tylko wózki sklepowe, ale również klawiatury w bankomatach, terminale w sklepach, uchwyty w autobusach i wiele innych miejsc. Dlatego ręce należy myć często i dokładnie, koniecznie po każdym powrocie do domu i przed posiłkami.
JŚ
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.



Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
