Zaloguj się
Jesteś nowy na OX.PL?
Zaloguj się
Jesteś nowy na OX.PL?
wiadomości

Owady błonkoskrzydłe w natarciu, nie wzywajmy jednak strażaków!

Przełom lipca i sierpnia to dla strażaków z regionu czas pod znakiem owadów błonkoskrzydłych. Nie inaczej jest w tym roku – strażacy dziennie otrzymują kilka, a nawet kilkanaście wezwań do usuwania gniazd os i szerszeni.

Kwestia usuwania gniazd os i szerszeni jest przez strażaków poruszana od kilku lat. Na przełomie lipca i sierpnia ratownicy odnotowują bardzo dużą liczbę wezwań do usuwania tego miejscowego zagrożenia. W ostatnim tygodniu (21-28.07) strażacy odnotowali 39 interwencji związanych z usuwaniem gniazd owadów błonkoskrzydłych. W lipcu tych zdarzeń było łącznie 118. W czerwcu znacznie mniej, bo 49, a w maju tylko 14 takich wezwań.

Najwięcej zgłoszeń, dotyczących owadów błonkoskrzydłych, strażacy otrzymują właśnie w lipcu i sierpniu. Niestety, część zgłoszeń to tylko niepotrzebne marnowanie czasu strażaków - Podjęcie interwencji przez straż pożarną jest zasadne wyłącznie w sytuacji realnego wystąpienia bezpośredniego zagrożenia życia lub zdrowia ludzi, jednakże w innych przypadkach właściwymi do likwidacji gniazd owadów błonkoskrzydłych są firmy dezynsekcyjne. Ponadto straż pożarna nie posiada w normatywie wyposażenia specjalistycznych środków chemicznych niezbędnych w wielu przypadkach do skutecznego usunięcia gniazd – wyjaśnia mł. bryg. Michał Pokrzywa Oficer Prasowy cieszyńskiej PSP.

Warto zwrócić uwagę na obowiązki właściciela lub zarządcy posesji. To on powinien zadbać o usunięcie gniazda os, czy szerszeni. Może zrobić to samodzielnie – na przykład używając odpowiednich preparatów, lub wezwać odpowiednią firmę, to on jest odpowiedzialny za zapewnienie bezpieczeństwa na swoim terenie. Strażacy pomagają w sytuacjach kryzysowych, w których zagrożone jest życie, zdrowie lub mienie.

Strażacy przypominają również, że nie chodzi w tym przypadku nawet o konsekwencje nieuzasadnionego wezwania (a te mogą być opłakane, w skrajnych przypadkach można mówić o mandacie wysokości 1500 zł, czy obciążeniu kosztami wyjazdu), a o zwykłą ludzką odpowiedzialność - Nieuzasadniony wyjazd strażaków w miejsce, gdzie nie ma konieczności podjęcia ich interwencji, powoduje, że mogą oni nie przybyć na czas tam, gdzie są potrzebni i niezbędni, a każda sekunda opóźnienia może kosztować utratę życia lub zdrowia osób naprawdę potrzebujących pomocy – podkreśla Pokrzywa.

 

źródło: ox.pl
dodał:

Komentarze

3
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze internautów. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Zobacz regulamin
2022-07-29 14:06:40
Bugs: Najlepszy /i tańszy/ na to latające badziewie jest "zmywacz do hamulców" działa lepiej jak wszystkie dedykowane psikacze razem wzięte.
2022-07-29 14:37:11
Zdzisław63: Zgodnie z oczekiwaniami elektoratu pani Spurek / no i zresztą wszystkich obrońców zwierząt/ mieszkańcy którym w domach lub okolicy zagnieździły się zwierzęta - owady błonkoskrzydłe powinni się przeprowadzić do hotelu lub swoich znajomych do jesieni. Jesienią te zwierzątka się wyprowadzają. ;)
2022-07-29 17:00:46
św. Patryk.: co tam osy, atakują jak zwykle piśce - krótki 10/10 komentarz z netu: "Wyszło jak zawsze: politycy władzy chcieli przepchnąć dla siebie podwyżki, ludzie się oburzyli, więc teraz każdy przekonuje, że jest przeciwko. I tylko kombinują jaśnie nam panujący, jak tu zarobić więcej, ale tak, by społeczeństwo nie zauważyło."
Musisz się zalogować, aby móc wystawiać komentarze.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
To również może Ciebie zainteresować:
Ostatnio dodane artykuły: