Odkryli pierwszy ratusz Cieszyna?
Jak relacjonują Zofia Jagosz-Zarzycka i Jan Paweł Borowski z Muzeum Śląska Cieszyńskiego w Cieszynie, na trakcie komunikacyjnym z ulicy Głębokiej w kierunku Wyższej Bramy (obecnie ul. Szersznika) doskonale widoczne są koleiny, wyżłobione w bruku przez średniowieczne wozy. Trakt ten był szczególnie uczęszczany, przez co koleiny widoczne są na szerszej przestrzeni. Z ziemi wydobywane są monety średniowieczne, okucia, ozdoby, biżuteria (obrączki), kłódki i mnóstwo innych przedmiotów żelaznych.
Najciekawsze jest to, co znaleziono pośrodku Rynku przy fontannie: - Otóż w trakcie oczyszczania bruku średniowiecznego uwidoczniły się fundamenty kamienne o przebiegu na osi W-E i N-S. W pewnych miejscach mury przełożone są brukiem, przez co słabiej zarysowane, natomiast na zachód od fontanny widoczne są w całej okazałości. Na osi W-E ciągną się na długości 14 metrów, przy czym mniej więcej w połowie są przerwane i zamiast kamieni leżą dwie belki drewniane. Mury na osi N-S posiadają ok. 6 metrów długości, przy czym część z nich to destrukt. Szerokość murów jest nieco inna- w części zachodniej posiadają 0,7 metra, w części wschodniej ok. 0,6 metra. Mury od strony zachodniej oraz północnej są przerwane. Prace badawcze przy fundamentach będą prowadzone nadal, jednak możemy już rozpocząć dyskusję na temat ich pochodzenia i funkcji - zauważają pracownicy Muzeum.
Rozpiętość fundamentów sugeruje, że stać na nich mógł jeden budynek znacznych rozmiarów lub kilka mniejszych połączonych ze sobą: - Obiekty te mogły być drewniane, aczkolwiek w ich otoczeniu znajdowana jest gotycka cegła palcówka i resztki dachówek. Wielkość obiektu i centralne położenie względem Rynku sugerują, iż mamy do czynienia z budynkiem lub budynkami wysokiej rangi, wielce znaczącymi dla średniowiecznych mieszczan cieszyńskich. Ostrożnie, aczkolwiek z pewnym przekonaniem możemy sądzić, że odkrywamy właśnie relikty średniowiecznego ratusza (być może z pomieszczeniami dla rzemieślników), stojącego dawniej w centralnej części Rynku. Wszakże dokument księcia Kazimierza II z 9. sierpnia 1496 roku mówi o tym, że po sprzedaży dwóch domów radzie miejskiej i urządzeniu w jednym z nich ratusza „… ten ratúz starý na rynku v prostředku i jiné stavení, všecko má zbořeno býti…”, a ponadto nie mamy my, ani potomkowie nasi, ani nikt inny, na tym placu nic stawiać, ma pusty i wolny na zawsze pozostać.
Jak przekonują specjaliści, za słusznością ich podejrzeń przemawia fakt, iż fundamenty są „przeplecione” brukiem kamiennym, co znaczy, że po wyburzeniu ratusza, dla usprawnienia komunikacji Wyższa Brama – ul. Szeroka uzupełniono bruk w jego miejscu. Wykonany jest on mniej starannie niż jego starszy poprzednik. Pod brukiem, ułożonym po usunięciu budynku, znajduje się bruk średniowieczny z czasów funkcjonowania domniemanego ratusza.
Każdy dzień pracy archeologów pod kierownictwem Bożeny Chojnackiej z PPS Invictus przynosi nowe odkrycia i znaleziska. - Najciekawsze przedmioty żelazne, ceramiczne, drewniane i skórzane zaprezentujemy Państwu w następnym sprawozdaniu z badań - obiecuja archeolodzy.
Mat.pras
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.