O krok od tragedii w Pruchnej
Strażacy na miejsce zdarzenia zostali zadysponowani o godzinie 17:37. Wszystko za sprawą nastolatka, który wszedł na bocznicy na cysternę, a następnie z niej spadł. Nieprzytomnego chłopaka znaleziono na nasypie kolejowym i przekazano pod opiekę zespołowi ratownictwa medycznego.
- Na miejscu obecni byli strażacy, policja oraz zespół ratownictwa medycznego. Nastolatek wszedł na cysternę na bocznicy, a następnie z niej spadł. Strażacy pomogli w przetransportowaniu poszkodowanego na desce do karetki pogotowia, którą został następnie przetransportowany do szpitala – wyjaśnił st. Kpt. Michał Pokrzywa, Oficer Prasowy cieszyńskiej PSP.
Jak udało nam się ustalić, początkowo sądzono, że mogło dojść do porażenia chłopaka trakcją kolejową. Zgodnie z informacjami, jakie możemy znaleźć na portalach specjalistycznych, napięcie na trakcjach to około 3000V, w związku z czym styczność z przewodem najprawdopodobniej zakończyłaby się śmiercią.
Aktualnie brak szczegółowych danych, dotyczących przyczyn zdarzenia. Wyjaśnieniem okoliczności tej nietypowej sytuacji ma zająć się policja.
JŚ
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.