O godzinie 11.05 przyszła jesień
Wczoraj mieliśmy jeszcze lato, dzisiaj zastała nas już inna pora roku. Dokładnie o godz. 11.05 (piątek 23.09.2011) przyszła do nas astronomiczna jesień.
Słońce znalazło się w punkcie równonocy jesiennej i weszło w znak Wagi, rozpoczynając tym samym porę roku, za którą raczej się nie tęskni. Od tego czasu aż do przesilenia zimowego w grudniu dni będą krótsze niż noce. Na szczęście zmiana pory roku nie oznacza natychmiastowego pogorszenia pogody. Ta ma być bowiem na razie całkiem przyjemna. Według Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, pierwsze dni astronomicznej jesieni są zazwyczaj pogodne i określane bywają mianem "złotej jesieni".
- Dla mnie jesień rozpoczyna się już pierwszego września, może dlatego zima do mnie również przychodzi wcześniej, bo na początku grudnia – śmieje się Alina Makarewicz z Cieszyna, babcia 10-letniego Kuby – Lato zawsze jest dla nas za krótkie. Po czym poznać, że się kończy? Ławki przed blokami pustoszeją, babcie przenoszą się do ciepłych mieszkań. Cichnie letni gwar...
Zatem cieszmy się pogodą póki trwa. - A jak już przyjdą deszcze, to dobra książka do jednej ręki, do drugiej gorąca czekolada i niech za oknem "leje", takie długie wieczory też mogą być przyjemne – dodaje pani Alina.
BsK
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.