Nepomucen wrócił na miejsce
30.08.2024 14:24
Znajdująca się przy ul. Zamkowej w Bażanowicach figura przydrożna św. Jana Nepomucena z 1770 roku powróciła na miejsce po remoncie. Zyskała blask, choć straciła kolor.
Dzięki środkom pozyskanym przez Gminę Goleszów z Rządowego Programu Odbudowy Zabytków, rzeźba została poddana pełnej konserwacji technicznej oraz estetycznej. Przeprowadzono m.in. konserwację techniczną (odsalanie, impregnacja, hydrofobizacja) i estetyczną (m.in. oczyszczenie, uzupełnienie ubytków). Całość prac była nadzorowana przez Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Przed wykonawcą zadania jeszcze prace porządkowe.
Figura Nepomucena z Bażanowic to późnobarobowa rzeźba wykonana z kamienia piaskowego, polichromowana. Postument ozdobny kamienny z herbem i inskrypcją: "Anno 1770 r. Divo Joanni Nepomuceno J.H. Honorum E.F.".
Prace konserwatorskie wycenione były na 26 896 zł.
Pisaliśmy również: Nepomucen zostanie wyremontowany
NG/mat.pras.
Komentarze
5
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze internautów.
Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Zobacz
regulamin
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
2024-08-30 19:58:00
romuald.saletra:
Płynęły lata, stosunki między królem i arcybiskupem pogarszały się. Już w roku 1384 król pozbawił Jana z Jensztejnu urzędu kanclerza, tradycyjnie piastowanego przez biskupa (później arcybiskupa) Pragi. Wreszcie w roku 1393 Wacław zaplanował operację, której celem było kolejne istotne ograniczenie władzy arcybiskupa. Pomysł był prosty. Żeby osłabić Jana z Jensztejnu, postanowił utworzyć w zachodnich Czechach nowe biskupstwo i obsadzić go kimś spośród swoich współpracowników. Żeby to zrobić, trzeba było jednak znaleźć niezbędne do utrzymania biskupstwa majątki. Taką możliwość stwarzało stare benedyktyńskie opactwo w Kladrubach na zachód od Pilzna. W normalnych okolicznościach nie można było po prostu zlikwidować klasztoru i oddać jego własności nowemu biskupstwu, ale kladrubski opat był już bardzo stary i po jego śmierci podobna operacja okazała się już wykonalna — należało to jednak uczynić przed wyborem nowego opata. Na przedwiośniu roku 1393 stary opat Racek rzeczywiście zmarł. Jednak zanim król zdążył zareagować, mnisi wybrali nowego, Olena, a arcybiskup szybko potwierdził wybór. W ten sposób zamknęła się droga do realizacji królewskiego planu.
1
2
2024-08-30 19:58:10
romuald.saletra:
Władcę, który prawdopodobnie w decydującym momencie nie poświęcił całej sprawie odpowiednio dużo uwagi, taki obrót spraw niebywale rozgniewał. Przestraszony arcybiskup wraz ze swoim otoczeniem uciekł z Pragi, ale król wezwał go z powrotem – i ton wysłanego do hierarchy listu nie pozostawiał złudzeń. „Jeżeli pokusisz się o cokolwiek przeciwko mnie i moim ludziom, mam zamiar utopić Cię i spór rozwiązać. Przyjedź do Pragi”, napisał monarcha. Jensztejn posłuchał. Na spotkanie, które odbyło się 20 marca 1393 roku w praskiej komandorii zakonu joannitów, król przybył jednak pod wpływem alkoholu i zachowywał się dość bezceremonialnie. Najpierw groził współpracownikom hierarchy (ciekawe, że tak samo, jak w cytowanym liście wspominał o utopieniu), a w pewnym momencie nakazał zatrzymanie arcybiskupa i jego wysokich urzędników Jensztejnowi udało się uciec, mniej szczęścia mieli wikariusz generalny Jan z Pomuka oraz oficjał Mikołaj Pruchnik. Poddano ich torturom, w których pijany król uczestniczył i których Jan z Pomuka nie przeżył. Umierającego prałata zrzucono z Kamiennego Mostu, jak wtedy nazywano dzisiejszy z Most Karola, do Wełtawy. (Peter Jokes, „Czesi. Przewodnik po historii narodu i państwa”)
2
2
2024-08-30 19:58:19
romuald.saletra:
Janowi z Pomuka zmieniono imię na Jana z Nepomuka, co jest aluzją do jego legendarnego milczenia. Po czesku bowiem „ani nemuknout” znaczy „nic nie powiedzieć”, milczeć. W związku z przekazem, iż Jan z Pomuka został okrutnie zakatowany wobec odmowy wyjawienia tajemnicy spowiedzi. Jan z Pomuka – teraz już Jan Nepomucen – stał się szczególnie popularny w czasach baroku, kiedy (w roku 1729) ofiarę cholerycznego króla oficjalnie wyniesiono na ołtarze. Następnie jego kult rozprzestrzenił się na prawie cały świat.
1
1
2024-08-30 19:58:38
romuald.saletra:
Jan Nepomucen jest takim samym dowodem wpływu kultury czeskiej jak Wojciech Sławnikowic, czy Otton z Bambergu w odniesieniu do kultury niemieckiej. Jan Nepomucen uchodzi za postać chroniącą przed wezbraniem wody i stąd jego popularność. Oczywiście, w związku z faktem, że Luksemburgowie byli niemiecką dynastią, Czesi w okresie „mroków” traktowali postać Jana Nepomucena jako symbol oporu wobec Niemców.
1
1
2024-08-31 10:29:38
JĘDRYS I AGA:
Romuald
Łapki w górę bo przeczytałem
Że zrozumieniem
0
0
Musisz się zalogować, aby móc wystawiać komentarze.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
To również może Ciebie zainteresować:
Ostatnio dodane artykuły: