Lód w zimie - tylko na lodowisku
- Gdziekolwiek korzystacie z zimowego szaleństwa - w Polsce, czy za granicą - lód wszędzie jest taki sam. A to oznacza, że wchodzenie na zamarznięte zbiorniki wodne może być niebezpieczne - przypomina Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej.
Pokrywa lodowa potrafi być zdradliwa. Teoretycznie nawet jej gruba warstwa może załamać się pod ciężarem ciała. Wpływ na to może mieć wiele czynników: aktualne warunki atmosferyczne, czy głębokość akwenu. - Wpadnięcie do wody w najlepszym wypadku może w ciągu kilku minut zakończyć się wychłodzeniem organizmu. Niestety, wciąż mamy do czynienia ze znaczną ilością przypadków utonięć, których można było uniknąć. Dlatego zdecydowanie bezpieczniejszym miejscem na zimową ślizgawkę są zorganizowane i nadzorowane lodowiska - przypomina RZGW.
Co jednak zrobić, gdy widzimy tonącego, pod którym załamał się lód? W pierwszej kolejności, zachowując spokój, należy zawiadomić służby ratunkowe, dzwoniąc pod nr tel.: 112 (gdzie dyspozytor skieruje do nas odpowiednie jednostki) lub 998 (straż pożarna)/ 999 (pogotowie ratunkowe).
- Oczekując na ich przyjazd, możemy spróbować pomóc tonącemu poprzez podanie mu przedmiotu, którego mógłby się chwycić i dzięki niemu wyjść na ląd, np. gałęzi lub szalika- dodaje RZGW.
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
![](/files/ox-news.png)