Komu oddasz swój ostatni dar?

Projekt społeczny „Ostatni Dar”realizują tegoroczni absolwenci Technikum nr 1 w Bielskiej Szkole Przemysłowej - Kamil Lorek, Monika Gregor i Kacper Płonka. - Poprzez nasze działania chcemy zachęcić mieszkańców województwa śląskiego, aby rozmawiali o transplantacji w gronie rodzinnym. Rozmowa lekarza z rodziną potencjalnego dawcy jest próbą ustalenia stanowiska zmarłego na temat pośmiertnego dawstwa narządów. Jeżeli bliscy za jego życia nie rozmawiali z nim o tym i nie znają jego przekonań, to zgodnie z prawem lekarze mogą pobrać organy. Wtedy u członków rodziny pojawia się wahanie, wątpliwości, wyrzuty sumienia. Temu chcemy właśnie zapobiec – mówi Kamil Lorek.

O transplantacji chcą mówić głośno. -Wyjdziemy na ulice śląskich miast, poznamy opinie mieszkańców na temat dawstwa narządów, będziemy rozdawać oświadczenia woli oraz zachęcać naszych rozmówców, by o swojej woli informowali rodzinę. Chcemy wysłuchać biorców narządów, którzy dzięki czyjemuś darowi dostali nowe życie. Wiodącym elementem projektu będzie także stworzenie reklamy społecznej. Tematem stanie się motyw: nasza ziemska wędrówka jako sztafeta życia. Sceny do spotu (bieg z pluszowymi organami) chcemy nagrać w wielu miastach woj. śląskiego na tle kluczowych dla miejscowości obiektów – dodaje Kamil Lorek.

Aby jednak zrealizować swoje założenia, potrzebują wsparcia osób, które żyją dzięki przeszczepom. Z racji pandemii. - Nagrania będą realizowana na "zielonej przestrzeni". Jeśli chodzi o Śląsk Cieszyński, będzie to Cieszyn i Skoczów. Miejsca otwarte, ponieważ biorcy mają obniżoną odporność ze względu na przyjmowane leki - a wszyscy wiemy jaka panuje sytuacja związana z epidemią. Akurat takie miejscowości wybraliśmy, ponieważ włodarze tych miast postanowili wesprzeć naszą akcję poprzez nadania patronatu honorowego. Poszukujemy także osoby, które wystąpią we wspomnianej już reklamie społecznej. Rola jest prosta - bieg z pluszowym organem. Z zebranego materiału z miast woj. śląskiego stworzymy reklamę społeczną, wszyscy biegniemy przez życie, a nadchodzi taki moment, że niespodziewanie ulegamy wypadkowi i wtedy część z nas staje się dawcami i przekazujemy swój narząd niczym pałeczkę podczas sztafety. I ta reklama to będzie taka jedna, wielka, śląska sztafeta – stwierdza nasz rozmówca.

Jedna z osób pochodząca z gminy Jasienica zdecydowała się już na podzielenie się swoją historią. Poznajcie jak zmieniło się życie Jadzi po przeszczepie:

Zobaczcie także materiał filmowy zrealizowany przez twórców. Jeśli jesteście zainteresowani i chcecie wziąć udział w projekcie skontaktujcie się z jego twórcami https://www.facebook.com/ostatnidar/

KOD