Istebna: Kampania Przeciw Homofobii przeciwna uchwale "anty-LGBT"
Rzecznik Praw Obywatelskich pozwał także inne gminy, które uchwaliły podobne akty prawa co Istebna. Szerzej pisaliśmy na ten temat tutaj.
Szczegóły toczącego się procesu przybliża nam Karolina Gierdal, prawniczka stowarzyszenia. - Samorządy przyjmują obecnie dwa typy uchwał: uchwały przeciwko ideologii LGBT oraz tak zwane Samorządowe Karty Praw Rodzin. Na razie Rzecznik Praw Obywatelskich zdecydował się zaskarżyć tylko uchwały "przeciwko ideologii". Zostały one zaskarżone nie tylko dlatego, że nie mają swojej podstawy prawnej. Cały spór dotyczy przede wszystkim tego, że dany samorząd nie może podejmować uchwał, nawet jeśli mają one przybierać postać deklaracji, które wykraczają poza zakres działania gminy. Rzecznik argumentuje, i my się z nim zgadzamy, że takie uchwały w najmniejszym stopniu nie wchodzą w zakres działania gmin. Poza tym ich treść nie jest neutralna: wyznaczają one pewne ramy ideologiczne, wskazują kierunek w jakim powinny zmierzać władze gminy i jest to kierunek o charakterze wykluczającym społeczność LGBT - wyjaśnia.
Jakie elementy łączą wszystkie uchwały anty-LGBT? - Znajdziemy w nich deklaracje działań, które swoim zakresem mają objąć obszar zadań szkół i innych placówek oświatowych, ochronę nauczycieli i przedsiębiorców przed "poprawnością polityczną" i "homopropagandą". W uchwałach tych władza lokalna, która powinna pozostawać neutralna w zakresie światopoglądowym i przede wszystkim pozwalać mieszkającym na jej terenie obywatelom i obywatelkom na realizację ich konstytucyjnych praw i wolności, w tym wolności sumienia, wyznania, wolności słowa, taką uchwałą pozbawia ich tych wolności. Symbolicznie wyklucza ze wspólnoty samorządowej osoby LGBT i wszystkie te, którym zakaz dyskryminacji bez względu na orientację seksualną czy tożsamość płciową jest bliski - dodaje przedstawicielka organizacji.
Cecylia Jakubczak - redaktorka naczelna portalu kph.org.pl - twierdzi, że sprzeciw wobec podejmowanych uchwał jest bardzo mocny. - Do Kampanii Przeciw Homofobii systematycznie spływają pytania zatroskanych mieszkańców i mieszkanek miast, gmin i województw, gdzie wprowadzono lub istnieje zagrożenie wprowadzenia Samorządowej Karty Praw Rodzin. Ludzie nie chcą tej uchwały u siebie z uwagi na fakt, że często uderza ona w nich samych lub w osoby, które znają - na przykład wdowca zajmującego się synem, dziadków opiekujących się wnukami czy mamę wychowującą córkę z partnerką. Co więcej, społeczność lokalna postrzega Samorządową Kartę Praw Rodzin jako skazę na wizerunku miejscowości, w której żyją - małej ojczyzny, z które chcą być dumni, a co ta uchwała im uniemożliwi. Nie chcą też, aby niezwiązane z ich miejscem zamieszkania środowiska stojące za Kartą ingerowały w wypracowany przez lokalną społeczność ład i porządek. Dla nas to sygnał, że Polki i Polacy to naród odpowiedzialny i solidarny, który nie godzi się na wykluczanie przez władze części obywateli i obywatelek w imię dyskryminujących ideologii - podkreśla w rozmowie z naszym portalem.
KR
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.