Zaloguj się
Jesteś nowy na OX.PL?
Zaloguj się
Jesteś nowy na OX.PL?
wiadomości

Góry...bez szpetnych reklam!

Z Wisły usuwane są szpecące krajobraz szyldy i banery. 12 czerwca to data graniczna. Zgodnie z podjętą przez radnych w listopadzie 2020 roku uchwałą krajobrazową, do najbliższego poniedziałku powinny zniknąć wszystkie reklamy, które kolidują z miejską przestrzenią i zostały ustawione przypadkowo.  - Oceniam, że już zniknęło 70 procent takich obiektów. - powiedział Tomasz Bujok, burmistrz Wisły.

 Tempo wprowadzania zmian związanych z uchwałą jest imponujące. - Jesteśmy chyba jedną z pierwszych miejscowości turystycznych górskich, które podjęły taką uchwałę. Niewiele gmin wyznaczyło zaledwie półtora roku na uporządkowanie przestrzeni publicznej. Widzę jednak, że nasi przedsiębiorcy do tematu podeszli ze zrozumieniem. Jestem im wdzięczny za to, że dostosowują się do przepisów. - podkreślił burmistrz.

Uchwała z listopada 2020 roku wprowadziła trzy terminy. Zgodnie z przepisami tablice reklamowe i urządzenia miały zostać uporządkowane do 12 czerwca br. W przypadku billboardów, które ustawione zostały na podstawie decyzji administracyjnej o pozwoleniu na budowę, właściciele mają czas do 12 grudnia 2024 roku. - Niektórzy przedsiębiorcy już deklarują, że zrobią to wcześniej. To dobra wiadomość. - podkreślił burmistrz. Tablice kierunkowe dla ruchu pieszego i kołowego muszą zostać zmienione do 12 grudnia 2025 roku. 

Burmistrz wyjaśnił, że Wiślańska Organizacja Turystyczna przeprowadziła akcję pt: Wisła się odsłania i pięknieje. - Widać jak było przed wejściem w życie uchwały, a jak jest teraz. Efekty widać od razu. - podkreślił samorządowiec.

Tomasz Bujok przypomniał, że po upływie terminów wyznaczonych w uchwale dojdzie do kontroli. W przypadku braku dostosowania się do nowych przepisów może zostać nałożona na właściciela kara finansowa. - Mam jednak nadzieję, że takich sytuacji będzie niewiele. - powiedział burmistrz Wisły.

(ach)

źródło: ox.pl
dodał: red

Komentarze

5
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze internautów. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Zobacz regulamin
2022-06-11 16:55:12
ciotka matylda: Te szkaradne reklamy już dawno powinien zniknąć z naszego krajobrazu! Jadąc,nikt tego nie jest w stanie przeczytać! Ponadto w mapach Google wszystko można ustalić przed wyjazdem do określonego celu! Nie rozumiem kto jeszcze wierzy w te reklamy wzdłuż ulic! Tego szkaradztwa w Beskidach nigdy nie powinno być ! Niedługo wybory więc podobny syf znowu zalegnie na długie miesiące na słupach,płotach i w każdej dziurze!
2022-06-11 21:21:02
góry: to zdjęcie ( PO) to zróbcie bardziej wprawo i wtedy zobaczymy czy znikł ten syf ,bo różni sie od tego po lewej i to bardzo.
2022-06-11 21:21:03
góry: to zdjęcie ( PO) to zróbcie bardziej wprawo i wtedy zobaczymy czy znikł ten syf ,bo różni sie od tego po lewej i to bardzo.
2022-06-11 22:41:03
KrzysiekXYZ: Walka z reklamami to jak najbardziej słuszna sprawa. Jednak jak zwykle w administracji nikt nie zadbał o szczegóły i w przepisach są buble. Np. w całej Wiśle nie będą mogły być stosowane parasole z logo producentów napoi (np. Żywiec, Coca Cola), nawet te nowe, ładne parasole co mają logo producenta tylko na tej małej zwisającej pionowo części. Podobnie z płotkami, ławkami, itd. Kary nie są małe bo ok. 150 zł za każdą dobę za m2 reklamy niezgodnej z nowymi przepisami. Zgodnie z §4, pkt. 4 nowych przepisów wiślańskich: "na obiektach małej architektury, ogranicza się liczbę szyldów do jednego na jednym obiekcie małej architektury a w przypadku parasoli – do jednego na każdym lambrekinie parasola". A tutaj wypowiedź eksperta: "Jeśli urządzenia takie informują o działalności prowadzonej na nieruchomości, na której się znajdują (np. logo restauracji), wówczas stanowią, w rozumieniu ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, szyld. Jeśli zaś reklamują produkty innych podmiotów (np. napoje gazowane lub alkoholowe), wówczas należałoby je zakwalifikować jako urządzenia lub tablice reklamowe." Czyli jedno słowo użyte w przepisach w Wiśle (szyld zamiast reklama) praktycznie eliminuje wszystkie ogródki letnie przy lokalach. Nawet w Krakowie można stosować w ogródkach, na ich elementach małe reklamy, a w Wiśle tylko szyldy (czyli logo własnej restauracji, ale np. Coli już nie). Znajomi mają restaurację w Wiśle i mówią, że nie będzie ich stać kupić na własną rękę parasoli i innych elementów ze swoim logo lub bez żadnego logo (łączny koszt ok. 50 tyś. zł). Dostawali je zawsze gratis od jednego z browarów w zamian za sprzedaż jego produktów. Ceny w restauracjach przy tej inflacji już są kosmiczne, a jak jeszcze ich właściciele doliczą do nich koszty urządzenia ogródka letniego to mało kogo będzie stać na wizytę w restauracji.
2022-06-11 22:46:43
KrzysiekXYZ: Tutaj zapisy z Krakowa: "3. Dopuszcza się sytuowanie tablic reklamowych lub urządzeń reklamowych na wyposażeniu ogródków gastronomicznych, stoisk targowych, handlowych lub wystawienniczych na następujących zasadach: 1) sytuowanie nie więcej niż jednej tablicy reklamowej o powierzchni ekspozycji odpowiadającej powierzchni formatu maksymalnie A4 na co drugim lambrekinie otaczającym czaszę parasola (kolor czaszy parasola: biały, beżowy i szary, a także zielony)" Tam można stosować tablice / urządzenia reklamowe w ogródkach gastronomicznych, a w Wiśle tylko tzw. szyldy. Ręce opadają...
Musisz się zalogować, aby móc wystawiać komentarze.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
To również może Ciebie zainteresować:
Ostatnio dodane artykuły: