Diagnostyka laboratoryjna: wynik zamiast w 24h w 15 minut

Diagnostyka laboratoryjna to bardzo ważny zakład w szpitalu. Dzięki badaniom można stosunkowo szybko zdiagnozować problem i dzięki temu podjąć odpowiednie leczenie. Dzięki nowoczesnym sprzętom pacjenci nie muszą już czekać na wyniki kilkanaście, czy nawet kilkadziesiąt godzin. Czasem aby uzyskać wynik wystarczy godzina. Nowoczesny sprzęt jest wykorzystywany w momentach, gdy szybka diagnoza jest kluczowa, a każda godzina zwłoki może mieć katastrofalne skutki.

Szybkość badań i możliwość uzyskania wyniku w ciągu godziny, może uratować życie np. w przypadku SEPSY - Od WOŚP otrzymaliśmy m.in. aparat BIOFIRE, który służy do badań genetycznych. Zaletą tego aparatu jest to, że bezpośrednio z materiału, w zasadzie w godzinę, bo taki jest cykl obiegu tego aparatu, możemy dla różnych materiałów wyróżnić średnio od 45 do 47 różnych patogenów. Czyli jeżeli na przykład mamy próbki krwi przy SEPSIE (to jest 45 różnych drobnoustrojów), więc możemy już powiedzieć lekarzowi po godzinie, jaki jest czynnik zakażenia – wyjaśniali specjaliści z Zakładu Diagnostyki Laboratoryjnej w Cieszynie. Aparat może służyć również np. do diagnozowania chorób głównych dróg oddechowych (do analizy wtedy pobierana jest np. plwocina), do analizy płynu mózgowo-rdzeniowego, czy do analizy tego, co wyjdzie z jelit. Urządzenie znacznie usprawnia i przyspiesza diagnostykę.

W Zakładzie Diagnostyki Laboratoryjnej nie brakuje również innych nowoczesnych sprzętów. Podczas prezentacji urządzeń kilka zdań poświęcono aparatowi MALDI, gdzie w ciągu 15 minut można zidentyfikować 100 drobnoustrojów – to jest niesamowite tempo otrzymania informacji. Aparat ten nie tylko identyfikuje, ale ma również możliwości podawania często występujących oporności u drobnoustrojów. Czyli to potęguje jakość tego aparatu, ponieważ w momencie, kiedy wydajemy wynik, że zidentyfikowano dany drobnoustrój, możemy również przekazać od razu lekarzowi, że jest to szczep wielooporny, czyli to dla klinicysty zdecydowanie zmienia opcję leczenia. Aparat identyfikuje nie tylko bakterie, ale również grzyby, czy prątki gruźlicy. Wszystko to odbywa się w bardzo krótkim czasie – podkreślano podczas prezentacji laboratorium.

Dla lekarzy jest to spore ułatwienie, ponieważ dawniej, aby uzyskać wyniki, należało skorzystać ze specjalnych paneli, które musiały się inkubować przez 24 godziny. Dopiero wtedy można było odczytać wynik, a nie wszystkie cechy były wtedy dobrze widoczne. Obecne urządzenia wykorzystują niewielkie płytki, które pozwalają identyfikować dużą ilość drobnoustrojów.

JŚ