Czy to trolle czy piramidki?
Ruch turystyczny w górach ma się doskonale. Szlaki są często uczęszczane przez turystów. Nadleśnictwo Wisła zwróciło uwagę internautów na oficjalnym profilu na facebooku, na dziwne ślady turystycznych rozrywek w potokach.
- Piramidki, kopczyki czy inne tego typu kamienne figurki stawiane wzdłuż szlaków turystycznych towarzyszą nam już od wielu lat. Ostatnio nawet jest ich jakby coraz więcej. Choć takie fikuśne postawione w potoku widzimy pierwszy raz - podkreśla rzecznik prasowa Nadleśnictwa Wisła, st.spec. służby leśnej, Magdalena Mijal.
Jak stwierdza na oficjalnym funpage'u Nadleśnictwo Wisła w kulturze norweskiej takie symbole mają szczególne znaczenie. - W norweskich górach takie kopczyki to według legendy zamienione w kamień trolle, które nie zdążyły uciec przed promieniami wschodzącego słońca. Inna wersja mówi ostrożniej, że to ich kryjówki – czytamy.
Leśnicy zastanawiają się także czy to, aby nie ingerencja w przyrodę. Dyskusja internautów sprowadziła się jednak do tego, że lepsze takie ślady na beskidzkich szlakach, niż graffiti czy śmieci...
KOD
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.