Cztery bramki to za mało
W pierwszym meczu, Czarnym Panterom zupełnie nie powiodła się otwierająca część spotkania, w której to inkasowali aż pięć goli. Nadzieje polskiego zespołu odżyły nieco w drugiej tercji, kiedy po bramkach Dąbrowskiego i Chodaka, przegrywał różnicą czterech trafień. Jednak rywale w pełni kontrolowali przebieg ostatniej części spotkania i ostatecznie wygrali, 7:4.
Dziś hokeiści obu drużyn zmierzyli się znowu. Co prawda, podopieczni Jiri'ego Stanka, tak samo jak w czwartkowym meczu, zdobyli cztery bramki. Ale niestety, szwankowała także gra w defensywie, bo Czesi aż sześć razy znaleźli sposób na pokonanie golkipera Czarnych Panter i dzięki dzisiejszym trzem punktom wysunęli się na prowadzenie w BAHL.
Dla Czarnych Panter to już piąta porażka i w tabeli plasują się na przedostatnim miejscu. Ale w najbliższy poniedziałek doskonała okazja do poprawy swej pozycji. Polski zespół podejmie Torpedo Havirov, który zamyka całą stawkę. Początek spotkania o godz. 21:30, na lodowisku w Czeskim Cieszynie.
BAHL, 10. kolejka
HC Pantery Cieszyn – HC Kozubova 4:7
BAHL, 1. kolejka
HC Kozubova – HC Pantery Cieszyn 6:4
AP
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.