Czad zabił dwie osoby. Tragedia w Cieszynie
Około godziny szóstej rano, w niedzielę, w kamienicy w centrum Cieszyna odkryto zwłoki dwóch osób. Kobietę i mężczyznę odnaleziono w łazience.
Po szóstej otrzymaliśmy sygnał z pogotowia ratunkowego - mówi portalowi OX.pl rzecznik cieszyńskiej policji - Rafał Domagała. Lekarz stwierdził zgon czterdziestotrzylatki oraz czterdziestosiedmiolatka. Zatruciu ulegli również inni mieszkańcy mieszkania - osiemnastolatek i dziewiętnastolatka. Oni trafili do cieszyńskiego szpitala na obserwację.
POSŁUCHAJ
Dwójka młodych osób, która przebywa w szpitalu czuje się już lepiej. Zostali do nas przywiezieni po godzinie siódmej - mówi doktor Jan Śliwka zastępca ordynatora oddziału intensywnej terapii w cieszyńskim szpitalu. Oba przypadki konsultowane były z Instytutem Ostrych Zatruć w Sosnowcu.
POSŁUCHAJ
Sąsiedzi zmarłych są wstrząśnięci. Ta kobieta żyła z przyjacielem. Straszna tragedia to co się stało - mówi jedna z sąsiadek - Ewa Wójciak. Rano przyjechała karetka, straż pożarna, później jeszcze jedna karetka - relacjonuje. Mieszkania w kamienicy opalane są piecami kaflowymi. Jednak prawdopodobnie czad wydostawał się z piecyka gazowego w łazience, gdzie znaleziono zwłoki. Zdaniem sąsiadów kominy są regularnie sprawdzane w budynku. W każdym mieszkaniu powinny znajdować się czujniki czadu. Administracja je dawała. Ja taki mam - mówi Wójciak.
POSŁUCHAJ
Przewody spalinowe były czyszczone regularnie - potwierdza inny sąsiad - pan Bogdan. Ale jak mówi, nie wszyscy posiadają czujniki potrafiące wykryć czad.
POSŁUCHAJ
Prokuratura i policja prowadzą śledztwo w tej sprawie.
Jan Bacza
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.