Bojowe nastawienie
Cieszyńscy koszykarze rzutem na taśmę zdołali awansować do finału A, gdyż w ostatnim spotkaniu I fazy rozgrywek (3 liga, gr. II) poradzili sobie z UKS MOSM Bytom, wygrywając 83:77. Dzięki tej wygranej, Nacomi uplasowało się w tabeli na 3. miejscu, co dało przepustkę do finału A. - Jest radość, że udało nam się awansować – przyznaje Szymon Kałuża. - Dla nas to nagroda za to, że cały czas poprawiamy nasze aspekty gry. Obrona zaczyna lepiej funkcjonować i atak momentami też fajnie wygląda, ale wciąż jest jeszcze dużo pracy przed nami. Cały czas się zmienia skład, więc zespół nadal jest w trakcie budowy – dodaje szkoleniowiec Nacomi.
Kałuża nie miał ułatwionego zadania w trakcie rozgrywek, gdyż w niektórych spotkaniach musiał eksperymentować składem ze względu na liczne kontuzje w zespole. - Kontuzje? No niestety, one są już wpisane do sportu. Zawsze się zdarzają. Ale zawodnicy, którzy wskoczyli do składu nieźle się zaprezentowali – twierdzi trener Nacomi.
Cieszyńska ekipa w nowym roku przystąpi do kolejnej fazy rozgrywek – finału A. Nacomi, jako jedyny zespół w stawce, przystąpi do niego bez wygranej, ale pozostałe drużyny nie mają zbyt dużej przewagi punktowej. - Te drużyny są w naszym zasięgu. Graliśmy z Katowicami, przed sezonem, więc wiemy czego możemy się po nich spodziewać. Gliwic oraz Czeladzi nie znamy. Podopieczni są nastawieni bojowo, podobnie jak trenerzy oraz zarząd – ocenia szkoleniowiec.
Skład finału A, z którego trzy najlepsze zespoły uzyskają awans do play-off:
- KŚ AZS Gliwice (8 pkt.)
- KŚ AZS Katowice (6)
- MCKS Czeladź (6)
- GTK Gliwice (6)
- Ofensywa Racibórz (6)
- Nacomi Cieszyn (4)
AP
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.