Awaria pokrzyżowała plany
Na Litwie rozpoczęły się tegoroczne zmagania w ramach ProfiAuto Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski. Jarosław Szeja stwierdził, że rajd tak naprawdę zaczyna się w sobotę. Załoga Hyundai Poland Racing zajmowała 23. miejsce po ośmiu odcinkach specjalnych i niestety, już nie była w stanie poprawić tej lokaty, ponieważ awaria układu elektrycznego uniemożliwiła dalszy udział w rajdzie.
- Nie w taki sposób wyobrażałem sobie debiut na szutrach. Debiut w nowym aucie i zespole. Ale rajdy są niestety nieprzewidywalne i często brutalne. Jechaliśmy swoim, bezpiecznym tempem. Celem była meta i zebranie doświadczenia na przyszłość. Te nadzieje zostały przerwane na dziewiątym odcinku specjalnym przez awarię. Dziękujemy wszystkim partnerom i kibicom za okazane wsparcie. Nie poddajemy się, wrócimy mocniejsi. Do zobaczenia wkrótce! – powiedział Jarosław Szeja.
ap
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.