Zaloguj się
Jesteś nowy na OX.PL?
Zaloguj się
Jesteś nowy na OX.PL?
wiadomości

Animowany Luter

W warszawskim kinie „Muranów” odbyła się w czwartek wieczorem premiera niezwykłego filmu - węgierskiego serialu animowanego „Życie Marcina Lutra". Równocześnie uruchomiono stronę www.luter.pl, gdzie można oglądać poszczególne odcinki. To dobra wiadomość również dla najliczniejszej grupy luteranów, którzy zamieszkują Śląsk Cieszyński.

 - Film został stworzony przez węgierskiego reżysera Zsolta Richlyego,na podstawie scenariusza Jánosa Lackfiego. Jego wizualny styl łączy drzeworyt i film rysunkowy, co w doskonały sposób przybliża widzowi epokę średniowiecza – wyjaśniła Agnieszka Godfrejów-Tarnogórska, rzecznik Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego w Polsce.

Serial animowany „Życie Marcina Lutra”, który składa się z 10 odcinków, przedstawia życie byłego mnicha, a później teologa i reformatora, którego dzieła i teologia ugruntowały podstawy odnowy Kościoła. Pokazuje dzieciństwo Lutra, jego wczesne lata w klasztorze, a także lata konfliktu, aż do narodzin Reformacji. Przedstawione są w nim również najważniejsze wydarzenia historyczne i charakterystyka Kościoła w XVI wieku.

Wersja polska filmu jest siódmą w Europie, po węgierskiej, niemieckiej, angielskiej, fińskiej, litewskiej i brazylijskiej portugalskiej. Jej producentem jest Wydawnictwo Warto, a reżyserem Jerzy Latos, twórca i założyciel Teatru Dobrego Serca w Warszawie. Do współpracy zostali zaproszeni polscy aktorzy i aktorki, m.in.: Tomasz Kozłowicz jako Luter (znany głos z „Harrego Pottera i Insygnia Śmierci czy Pocahontas) oraz Maciej Makowski („Planeta singli”), Zbigniew Dziduch („Epoka lodowcowa”), Dariusz Kowalski („Plebania”), Kamila Bujalska („Bodo”), Paulina Dulla („Kobiety mafii”), Maciej Wilewski („Listy do M.”), Michał Głowacki („Hotel Transylwania”) i Maciej Maziarz jako głos małego Lutra. - Serial świetnie nadaje się do celów edukacyjnych. Może być wykorzystany w celach niekomercyjnych podczas spotkań, lekcji historii, jego odbiorcą może być zarówno nastolatek, jak i dorosły – dodała rzecznik Kościoła.

Historia, która się wydarzyła i wciąż wpływa na losy wielu ludzi – to jeden z powodów, dla którego warto obejrzeć ten film, niezależnie od własnych poglądów, przekonań i wyznania. A pytania, które on stawia są zaskakujące i sięgają głęboko.

Sam scenarzysta opisuje to w taki sposób -To miała być wycieczka do innej epoki i sprostanie pewnym wyzwaniom językowym – rodzaj nowoczesnej kuchni opartej na tradycyjnych smakach. Potem historia zaczęła się pod moją skórą. Kiedy towarzyszyłem Lutrowi w jego wysiłkach wychowania dzieci, narodziło się moje spóźnione szóste dziecko. Mój najstarszy syn i córka pobrali się za jednym mrugnięciem oka, a ja miałem troje wnuków w półtora roku. Pracując nad dziesiątym, ostatnim epizodem życia Lutra, musiałem stać i patrzeć, jak mój ojciec zmaga się ze śmiercią. Całe istnienie i wszystkie jego drastyczne zakręty przegryzały się do tego filmu, który stał się częścią mojego codziennego życia – dodał János Lackfi.

anszaf

 

źródło: ox.pl
dodał: red

Komentarze

16
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze internautów. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Zobacz regulamin
2019-01-25 15:09:31
bronek91: Z całym szacunkiem dla Braci odwołujących się do tradycji Marcina Lutra, a także względem kunsztu i umiejętności twórców tych animacji. Moich wypowiedzi co do POMYSŁU(!) proszę nie odnosić względem członków a tym bardziej Bratnich wspólnot wyznaniowych.
2019-01-25 15:13:40
bronek91: Jednak co do samego pomysłu jestem bardzo sceptyczny i nie dostrzegałbym w tej NARRACJI zbyt dużo społecznych pozytywów, zwłaszcza, iż skierowana może zostać do najmłodszych, a więc osób bez doświadczenia życiowego, przed podjęciem obowiązku szkolnego lub na początku tego etapu i ZWŁASZCZA NIEZNAJĄCYCH Z SAMEJ ZASADY HISTORII. Może to negatywnie skutkować na dalszym etapie edukacji, tym bardziej, iż już w samej treści artykułu widoczne są rażące błędy merytoryczne w cytowanych treściach.
2019-01-25 15:23:35
bronek91: Po pierwsze, Marcin Luter żył w innej epoce, gdzie inaczej postrzegano rzeczywistość niż obecnie. To, co wówczas było normalne, dziś jest niedopuszczalne i odwrotnie. W szczególności „najmłodsza grupa widzów” na odpowiednim etapie „dojrzałości” intelektualnej, emocjonalnej itd. z samej istoty natury jest tego nieświadoma. Marcin Luter głosił różne poglądy i jego sprzeciw w odniesieniu do KOŚCIOŁA dotyczył w pierwszej kolejności kwestii teologicznej w zakresie np. postrzegania zbawienia. Jak zauważył sam Norman Davies (celowo się na niego powołuję) reformacja w pierwszej kolejności była nurtem INTELIGENCKIM, a w odniesieniu do życia (egzystencji) przeciętnego człowieka niewiele wniosła, los zwykłych ludzi niewiele się zmienił. Zmiany w zakresie społecznym i stopniowe podnoszenie poziomu życia wynikały z wielu czynników, innych niż reformacja i zwłaszcza postać Marcina Lutra. Więcej, Marcin Luter był autorem wielu wypowiedzi i poglądów, również z dziedzin niedotyczących krytyki Kościoła, która nie zawsze okazywała się słuszna. Pod tymi innymi poglądami nie podpisaliby się współcześni członkowie (ich spora część) wspólnot wyznaniowych odwołujących się do tradycji Lutra. Moim zdaniem, taka pod wieloma względami kontrowersyjna postać, jeżeli bierzemy pod uwagę całość działalności i opierając się o współczesne postrzeganie rzeczywistości, NIE POWINNA BYĆ PRZEDSTAWIANA, ZWŁASZCZA NAJMŁODSZYM, JAKO POSTAĆ MAJĄCA STANOWIĆ AUTORYTET. Myślę, iż tego rodzaju pomysł, ale w odniesieniu tematyki św. Pawła, Jezusa Chrystusa, Marii czy innych wybitnych postaci zasłużonych dla wspólnot nawiązujących do tradycji Lutra, powinien spełnić swoją funkcję. W odniesieniu do postaci Lutra i jego przedstawianiu (potencjalnie nawet najmłodszym), bez najmniejszej krytyki, o czym w ogóle na pewnym etapie rozwoju intelektualno- emocjonalnego nie może być mowy, moim zdaniem jest BŁĘDEM.
2019-01-25 15:26:36
bronek91: Co do samej reformacji, od dawna istnieje spór czy raczej nie powinniśmy mówić o REFORMACJACH i całego tego zjawiska nie postrzegać przez pryzmat procesu społecznego, gdzie poszczególne postacie np. Luter byli tylko uczestnikami. Sam proces funkcjonowałbym bez względu, kto stałby się tym ogniskującym wokół siebie poparcie, a zjawisko było zdeterminowane społecznie przez pryzmat wielu różnych czynników, gdzie religia wymieniana jest de facto na samym końcu. Najczęściej religia jest postrzegana w roli ideologii.
2019-01-25 15:30:52
bronek91: Co do Kościoła, powinniśmy pamiętać, iż jako sukcesor ówczesnego Kościoła z czasów Lutra obecnie nadal jest postrzegany KK. Ówczesne życie nie było w sposób decydujący zdeterminowane wolą Kościoła a wprost przeciwnie, to Kościół podporządkowywał się ówczesnym realiom życia. To nie Kościół zniszczył Rzym i to nie Kościół doprowadził do zapaści cywilizacyjnej, z której Europa stopniowo wychodziła od czasów renesansu karolińskiego poprzez renesans XII wieku, reformację aż do epoki oświecenia.
2019-01-25 15:33:19
bronek91: Chciałbym wiedzieć, jakie intencje w rzeczywistości „przyświecały” twórcom i czy zdawali sobie sprawę z etapu rozwoju emocjonalnego i intelektualnego niektórych odbiorców, przez co mam nadzieję, iż nie przedstawili Lutra jako postaci jednoznacznie pozytywnej. Natomiast sytuacja ówczesnego życia codziennego została w pełni obiektywnie uwzględniona, ukazując całokształt czynników społecznych, ekonomicznych, politycznych, kulturalnych itd. Zastanawiam się, czy ujęcie tego wszystkiego nie przekracza czasem umiejętności percepcyjnych przeciętnego odbiorcy, a sam przekaz nie stałby się przez to mało atrakcyjny dla najmłodszych. Moim zdaniem mamy do czynienia jedynie z NARRACJĄ. Pamiętajmy, iż w przypadku KRYTYKI, ZWŁASZCZA KONSTRUKTYWNEJ, twórcy z tego, co podejrzewam, najwyraźniej będą się powoływać na swobodę konwencji artystycznej itd. najmłodsi czy potencjalni widzowie (niekoniecznie najmłodsi), są tego świadomi?
2019-01-25 23:03:37
stefanbbn: bronku jako ewangelik mam inne zdanie ,reformacja Lutra zmienila oblicze Europy i Swiata.Najwazniejsze aspekty dla mnie sa natury religijnej a mianowicie ze zbawieni jestesmy poprzez LASKE EFEZ. 2,8-9 .Biblia w jezyku NARODOWYM-dostepna dla wszystkich poprzez wynalazek druku Gutenberga.Nabozenstwa w jezyku NARODOWYM a nie po lacinie.Kazdy chrzescian powinien czytac Biblie a co zatym idzie SZKOLNICTWO dla wszystkich.Biblia w jezyku NARODOWYM byla poczatkiem powszechnej Literatury w jezyku Narodowym( nie mysle tu o wyjatkach)Luter zadal wyksztalcenia -w pierwszej lini dla ksiezy.Powstaly wreszcie teologiczne fakultety-powstaly katedry zajmujace sie Biblia.Luter pisze w swoich traktatach o dwoch panstwach Luthers Zwei-Reiche-Lehre o koniecznosci rozdialu religi od panstwa-tym samym o funkcji panstwa i religi w dzisiejszym swiecie.1648 roku pokoj Westfalski powolywal sie na nauki Lutra w organizowaniu nowej Europy.W wielu traktatach o panstwie widzial luter role nowoczesnego panstwa w opiece nad najslabszymi- w szkonictwie widzial nie tylko szanse na wlasne czytanie Bibli ale takze szanse na lepsze zycie.Zapoczatkowal w Europie rownosc kobiet i mezczyzn ( sam moze nie mial takich intencji ale to protestantyzm sto lat temy ordynowal pierwsza kobiete na ksiedza).Luter sam nie wiedzial ze szkoly protestanckie w przyszlosci beda opierac sie na pluralizmie i tolerancji(sam nie byl zwolennikiem tolerancji czy pluralizmu).Bronku nawet mlodzi maja swoja swiadomosc.
2019-01-26 15:10:50
bronek91: Szanowny Bracie Stefanbbn, może zbyt mała to uwypukliłem, ale w swoich wypowiedziach oddzieliłem postać Marcina Lutra jako teologa i Marcina Lutra jako udzielającego się w polityce. Prosiłem, aby mojej wypowiedzi nie odnosić do Bratnich Wspólnot Protestanckich. Nie zanegowałem dorobku teologicznego Lutra, nawet się nie odnosiłem, szanuję to, iż ktoś ma inne poglądy i celowo nawet nie chciałem tego wątku ruszać. Szanują Bratnie Wspólnoty Chrześcijan nawiązujące do tradycji Lutra oraz ich nauczanie. Skupiłem się tylko na Lutrze w ujęcie jego działalności poza-wyznaniowej lub ją przekraczającej. W przypadku KK taką wybitną, choć kontrowersyjną postacią (nie porównuję, to tylko przykład) jest np. Richelieu, który swego czasu pojawił się w serii rzekomych wybitnych postaci KK, moim zdaniem całkowicie bezpodstawnie.
2019-01-26 15:15:34
bronek91: Szanowny Bracie Stefanbbn, nie chciałem ani nie miałem i nie chciałbym nikogo urazić. Sprawa polega na tym, że jak podejrzewam, zarówno ja, jak i Ty Stefanbbn z pewnością podpisalibyśmy się pod pismami i działalnością św. Pawła jako chrześcijanina bez najmniejszych zastrzeżeń, to samo w odniesieniu do pism św. Jana, Łukasza czy Piotra. Jeżeli chodzi o pisma Lutra, → te związane z sytuacją polityczną A NIE TEOLOGICZNE→ obawiam się, iż pod pewnymi treściami nie podpisałbym się zarówno ja, jak i Ty Szanowny Bracie Stefanbbn. Zaznaczam, chodzi mi o POLITYCZNĄ sferę działań Lutra, nie teologiczną. Nie będę przytaczał, nie będę cytował, aby nie budzić złych emocji, które są niepotrzebne i mogłyby zostać wykorzystane przez elementy trzecie. Wiem, iż masz świadomość, o jakich treściach mówię. Wspólnoty Chrześcijańskie nawiązujące do dorobku Lutra mają wiele wybitnych postaci, które mogłyby stanowić wzór do naśladowanie dla każdego Chrześcijanina, zarówno w swej działalności teologicznej, jak również i politycznej. Myślę, iż np. Martin Luther King, Jan Hus, Roger Louis Schütz-Marsauche lepiej spełniliby się jako bohaterowie animacji niż postać Lutra. Jeżeli mówimy o sytuacji w XVI wieku, myślę, iż lepiej niż Luter w roli bohatera animacji spełniłby się Erazm z Rotterdamu, postać obecnie zapominana a mimo wszystko bardzo krytycznie odnosząca się wobec nadużyć ówczesnego Kościoła. Znany z doktryny IRENIZMU.
2019-01-26 15:26:18
bronek91: Co do kwestii historycznej, takie jak np. HUMANIZM, RENESANS, REFORMACJA/KONTRREFORMACJA, WYNALAZEK DRUKU czy REWOLUCJA CEN itd. były zjawiskami przeplatającymi się i wzajemnie oddziałującymi na siebie. W konsekwencji pojawienia się w Europie uczonych Bizancjum i ponownemu odkryciu pism Arystotelesa narodził się prąd humanistyczny i renesansowy, z czego początkowo nie zdawano sobie sprawy, a zjawiska nazwane zostały przez potomnych. W wyniku ich zaistnienia doszło do reformacji, → ewidentnie Europa wówczas w tym kierunku zmierzała. Gdyby nie Luter, twarzą reformacji zapewne stałby się ktoś inny. Jednak wymienionych prądów nie powinniśmy traktować synonimicznie, choć sporo ludzi tak czyni. Oczywiście reformacja przyczyniła się do upowszechnienia języków narodowych, to fakt, jednak powinniśmy pamiętać, iż każde tłumaczenie stanowi równolegle swoisty komentarz/interpretację. Dlatego ważne jest, abyśmy nie pomijali znaczenia i znajomości języków biblijnych.
2019-01-26 15:28:40
bronek91: Co do kwestii rozdziału władz świeckich od kościelnych, pomocy ubogim, czy raczej polityce społecznej państwa, tworzeniu państwa narodowego czy suwerenności państwa, to kwestie bardzo złożone i reformacja oczywiście miała swój wpływ, ale nie zasadniczy. Niektóre z wymienionych były poruszane jeszcze przed reformacją. Jednak względem Ciebie Szanowny Bracie Stefanbbn zawsze szacunek, Niech Pan Bóg Ci Błogosławi i wszystkim Braciom Chrześcijanom nawiązujących do tradycji Lutra.
2019-01-26 15:30:55
bronek91: Żeby to wybrzmiało, dla mnie Luter stanowi postać kontrowersyjną NIE! z teologicznego punktu widzenia, ale przez wzgląd na sferę !POLITYCZNĄ!. Nie będę przytaczał, nie będę cytował, aby nie budzić złych emocji, które są niepotrzebne i mogłyby zostać wykorzystane przez elementy trzecie. Wiem, iż masz świadomość, o jakich treściach mówię. Podkreślam, myślę, iż Erazm z Rotterdamu przez wzgląd na IRENIZM i brak pewnych kontrowersyjnych treści → POLITYCZNYCH!→ lepiej pasowałby do animacji.
2019-01-27 11:44:25
stefanbbn: bronku pod wieloma twoimi wypowiedziami moge sie podpisac,zrobiono animacje o lutrze wiec moze lepiej to zaakceptowac,nastepna animacja moze byc o Erazmie z Rotterdamu i ja bede sie po prostu cieszyl.Erazm 9 lat przed tezami Lutra pisal:Nażarci papieże, kardynałowie i biskupi swych wrogów niszczą przeświadczeni, że jak apostołowie kościoła Jezusa bronią, gdy nie ma większego dla kościoła wroga jak bezbożni papieże przemilczający Chrystusa, w Jego imieniu profity czerpiący, prostytuujący wyrafinowanie na Jego interpretacji i zabijający Go swym zepsutym życiem (...).Erazm krytykowal i chcial REFORMY,nie zostal jednak reformatorem.Przyklad Jana Husa i innych krytykow kosciola skutecznie dzialal na Erazma -nigdy nie zadal polemiki z kosciolem -luter co innego w Wormacji- Odwołać nie mogę, chyba by mi kto z Pisma Świętego dowiódł, że błądziłem. (...) Tu stoję, inaczej nie mogę, niech mi Bóg dopomoże. Amen”.Dlaczego Erazm nie poszedl dalej tylko pozostal na prosbach o reforme-mysle ze tak po ludzku nie mial na tyle odwagi zeby za swoje przekonania ryzykowac swoje zycie.Krytyka naturalnie obchodzi sie z ludzmi ktorzy robia zmieniaja prowadza do bolesnych podzialow -zupelnie inaczej niz do teoretykow.Zreszta po jego smierci-ciekawostka:na pogrzebie nie bylo ani jednego katolickiego duchownego-zostal pozegnany przez ewangelickich ksiezy- jego dziela zostaly przez KK zakazane.
2019-01-27 12:47:08
bronek91: Stefanbbn Ojciec Pio jak podaje internet niejaki Francesco Forgione w swej krytyce Kościoła instytucjonalnego poszedł jeszcze dalej. W swych wizjach widział piekło wybrukowane piuskami itd., a pomimo tego z Kościoła nie wystąpił. Zygmunt Szczęsny Feliński również nie szczędził krytyki swym kolegom z powołania, a całość dopełnia przesłanie Matki Boskiej z Quito, kiedy padają takie stwierdzenia, iż ludzi będą odchodzić od Kościoła, ponieważ nie będą mogli znieść smrodu rozpadającego się truchła. Wszystko wymienione posiada stosowną akceptację przez tych najbardziej zainteresowanych.
2019-01-27 13:14:26
bronek91: W późniejszym nieco okresie historycznym również wspólnotom protestanckim (doby reformacji) zaczęto wytykać odchodzenie od biblijnego ideału, narodziły się kolejne wspólnoty np. EWANGELIKANIE (co do zasady również uznawane za protestanckie) czy RUCH DRUGIEGO ADWENTU. Szkoda, iż polski system edukacji powszechnej całkowicie pomija te kwestie, KK całkowicie nie wspomina, a zainteresowani muszą szukać po bibliotekach i internetach, a te sprawy są bardzo, bardzo skomplikowane i ważne.
2019-01-27 13:18:16
bronek91: A tak nawiasem, Szanowny Bracie Stefanbbn, Dzieje opisują grupy pierwszych chrześcijan, które nieustannie modlą się w Świątyni, Oczekują Rychłego Powtórnego przyjścia Pana, nawracają innych i żyją z majątków przekazywanych przez konwertytów→ Przykład Ananiasza i Safiry. Nie zastanawiałeś się, co poza pierwszymi prześladowaniami skłoniło pierwszych Chrześcijan do porzucenia tego sposobu życia? To bardzo ważna kwestia, Teologia Wyzwolenia, Marksiści (obecnie neomarksiści Krytyczno- Polityczni) itd. bardzo lubują się w nawiązywaniu do pierwszych chrześcijańskich wspólnot. Pytanie, co przesądziło o ich niepowodzeniu, tej formy wspólnotowości.
Musisz się zalogować, aby móc wystawiać komentarze.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
To również może Ciebie zainteresować:
Ostatnio dodane artykuły: