15 latek pojechał na wojnę…
W czwartek 11 stycznia funkcjonariusze Śląskiego Oddziału Straży Granicznej pełniący służbę w Punkcie Kontaktowym dla Wspólnej Placówki w m. Chotĕbuz (Kocobędzu) otrzymali informację od strony czeskiej, że 15-letni mieszkaniec Ostravy wczoraj (10 stycznia) wyszedł z domu, lecz nie dotarł do szkoły.
Rodzice zawiadomili służby podając jego rysopis. Policja polska ustaliła, że jego telefon loguje się w Polsce, w Przemyślu.
- W toku dalszych czynności okazało się, że 15-latek zabrał z domu paszport, gdyż chciał dostać się do Ukrainy, aby wspomóc tamtejszą armię w walce z rosyjskim agresorem. Okazało się, że chłopak zdążył już przekroczyć granicę polsko-ukraińską. Dzięki szybkiemu działaniu funkcjonariuszy Śląskiego Oddziału Straży Granicznej i doskonałej międzynarodowej współpracy, udało się 15-letniego Czecha niezwłocznie sprowadzić na terytorium Polski. Obecnie jest on w trakcie bezpiecznego powrotu do domu – poinformowała śląska Straż Granczna.
Red.
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.