ZUS będzie częściej kontrolował pracowników na zwolnieniach?

Przed wprowadzeniem e-zwolnień, bezpiecznie mogli czuć się pracownicy, którzy udawali się na krótkie zwolnienia chorobowe. W tej sytuacji rzadko sprawdzano ich autentyczność, ze względu na fakt, iż samo doręczenie listu poleconego ze zwolnieniem lekarskim mogło trwać dłużej, niż samo zwolnienie. W takiej sytuacji kontrola nie miała szansy zweryfikować, czy pracownik rzeczywiście jest niezdolny do pracy.

W listopadzie uchwalono nowelizację niektórych ustaw – jej celem jest wprowadzenie uproszczeń dla przedsiębiorców w zakresie prawu gospodarczego i podatkowego. Zmiany dotyczą prawie 50 punktów określonych ustaw, w tym też takie, które dotyczyć będą pracowników. Część zmian z nowelizacji odnosi się do ustawy o świadczeniach pieniężnych i ubezpieczeniu społecznym w razie choroby i macierzyństwa. To właśnie one będą odpowiedzialne za ułatwione przeprowadzanie kontroli, dotyczącej zwolnienia chorobowego.

Zmiany ułatwiają wzywanie pracowników na kontrolę, dotyczącą autentyczności czasowej niezdolności do pracy. Dotychczas zawiadomienie o tzw. komisji lekarskiej musiało zostać dostarczone za pośrednictwem listu poleconego, za sprawą zmian wystarczy zawiadomienie mailowe lub telefoniczne. ZUS nie będzie musiał otrzymać również zwrotnego potwierdzenia odbioru zawiadomienia, co znacznie przyspieszy procedury.

Pozwoli to również na wykluczenie problemu „cwaniactwa” osób, udających się na L4. W momencie, gdy pracownik został wezwany do kontroli autentyczności czasowej niezdolności do pracy za pośrednictwem listu poleconego, aby zyskać nieco czasu, mógł przesyłki nie odebrać. W takiej sytuacji procedura przewiduje dwukrotne pozostawienie awizo, w związku z czym pracownik mógł zyskać nawet 14 dni, czyli więcej, niż trwa przeciętne zwolnienie lekarskie.

Opisywane zmiany planowo mają wejść w życie już 1 grudnia 2018 roku.

JŚ