Zrzucają szczepionki

Akcja wykładania przynęt ze szczepionkami przeciw wściekliźnie jest prowadzona co roku na wiosnę i jesienią. W województwie śląskim wiosenna akcja zaczyna się dzisiaj (28.04.2014) i potrwa do 10 maja: -Akcja będzie prowadzona przy użyciu samolotów startujących z lotniska Katowice-Muchowiec. Szczepionka zostanie wyłożona z wysokości około 200 metrów na obszarze 10 tys. km kw. powierzchni zielonych. Szczepionki zostaną wyłożone nie tylko w lasach, ale i na pozostałych terenach zielonych, np. na polach, łąkach, w ogródkach działkowych. Ręcznie zostanie wyłożonych ok. 350 dawek szczepionki - informuje Śląski Wojewódzki Lekarz Weterynarii.

Powiatowy Lekarz Weterynarii, Bogusław Kubica uściśla, że docelowo na terenach tych ma znaleźć się ok. 20 dawek na 1 km2 na obszarze 8030,5 km2 oraz 30 dawek na 1 km2 na pozostałym obszarze.

Jak wygląda szczepionka dla lisów? Zatopiona jest w specjalnej przynęcie o kwadratowym kształcie (ok. 40 mm długości na 12-14 mm wysokości). Przynęta pachnie zepsutą rybą, co bardzo silnie wabi lisy, które czują ten zapach nawet z 800 metrów. W środku przynęty zatopiona jest płynna szczepionka, umieszczona w szczelnej kapsułce z folii aluminiowej z napisem "Fuchsoral". Nie wolno jej dotykać! Lisy poczują nasz zapach i już szczepionki nie zjedzą. Jeśli już podnieśliśmy przynętę, nie powinniśmy się obawiać, nie jest szkodliwa, jeśli jednak mieliśmy kontakt ze szczepionką (zawiera osłabiony wirus wścieklizny), powinniśmy natychmiast umyć ręce w bieżącej wodzie z mydłem i pójść do lekarza.

Co, jeśli szczepionkę zje nasz pies, czy kot? Bez obaw, zarówno dla zwierząt wolnożyjących (np. saren, wilków itd.), jak i gospodarskich szczepionka jest nieszkodliwa (i nieskuteczna). Jednak zaleca się, by przez dwa tygodnie od zakończenia akcji nie wprowadzać zwierząt domowych na tereny niezabudowane objęte akcją.

(red.)