Zaloguj się
Jesteś nowy na OX.PL?
Zaloguj się
Jesteś nowy na OX.PL?
wiadomości

Zniszczoł błysnął na treningu

Aleksander Zniszczoł wyraźnie się rozkręca – skoczek z WSS Wisła był trzeci w treningu. Wszyscy Polacy awansowali.

Biało-Czerwoni w komplecie uzyskali awans do sobotniego konkursu Pucharu Świata w japońskim Sapporo. Najlepszym z naszych zawodników był Aleksander Zniszczoł, który błysnął również w treningu przed kwalifikacjami, zajmując w nim trzecie miejsce. Kwalifikacje wygrał Austriak Manuel Fettner, osiągając na Okurayamie 136,5 metra. Do zawodów awansował także 51-letni Noriaki Kasai, który w sobotę wyśrubuje rekord najstarszego uczestnika zawodów Pucharu Świata.

Po rywalizacji w amerykańskim Lake Placid skoczkowie przenieśli się do japońskiego Sapporo. W przeciwieństwie do Europy, Azja nie może narzekać na brak śniegu. Co więcej, jego nagły napływ opóźnił piątkowe kwalifikacje, które miały rozpocząć się o 8:00 czasu polskiego. Organizatorzy szybko jednak zabrali się do pracy i ponownie przygotowali obiekt do rywalizacji.

Ostatecznie zmagania na Okurayamie (HS134) wznowiono po prawie półtorej godziny przerwy. Warunki nie były najrówniejsze, ale pozwoliły przeprowadzić rywalizację do końca. W treningu wyróżnił się Aleksander Zniszczoł, który uzyskał trzecią notę. W kwalifikacjach również okazał się najlepszy z naszej reprezentacji, zajmując 14. miejsce. 

Jak mówił po kwalifikacjach Zniszczoł, jest trochę do poprawienia i do sprawdzenia… szybki [chodzi o szybkę w goglach narciarskich - przyp.red.]:

- Pierwszy skok był bardzo, bardzo fajny, ten treningowy. Drugi skok, niestety, troszkę straciłem balans przed progiem i zabrakło rotacji, gdzie potem byłem właśnie za nartą, nie nad nartą i ta prędkość już tylko malała, a nie rosła. Muszę też obadać kwestię szybki w goglach. No, ale to muszę przegadać, bo już chyba, jak któryś tam konkurs od Bischofshofen jest przy sztucznym świetle i jakiś problem się robi.

Zniszczoł komentował również decyzję FIS o odczekaniu podczas śnieżycy i wznowieniu skakania po jej uspokojeniu się: - Bardzo dobra decyzja, bo myślę też FIS ma jakieś tam doświadczenie po konkursie kobiet, które to ostatnio był i też był przeprowadzony w takich warunkach, więc myślę, że to była bardzo dobra decyzja, bo wystarczył jeden skok, wystarczył jeden skok treningowy, kwalifikacje i to myślę uratowało wielu zawodników, bo każdy przy tym mógł sobie zrobić krzywdę.

Do sobotniego konkursu awansował komplet Polaków. Dawid Kubacki był 16., Piotr Żyła został sklasyfikowany jako 27., Kamil Stoch 30., a Klemens Murańka 43. Zwyciężył Austriak Manuel Fettner, który osiągnął najlepszą odległość w stawce, skacząc 136,5 metra. 

Sobotnia rywalizacja indywidualna z udziałem 50 zawodników rozpocznie się o 8:00 czasu polskiego (16:00 czasu lokalnego). Poprzedzi ją seria próbna o godzinie 7:00. 

 

NG/mat.pras. [materiały prasowe PZN]

źródło: ox.pl
dodał: NG

Komentarze

0
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze internautów. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Zobacz regulamin
Musisz się zalogować, aby móc wystawiać komentarze.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
To również może Ciebie zainteresować:
Ostatnio dodane artykuły: