Z dyrektora na likwidatora
Cztery miesiące działalności pozostało Miejskiemu Ośrodkowi Sportu w Cieszynie. To efekt czwartkowej uchwały cieszyńskich radnych, którzy instytucję postanowili zlikwidować. Takie próby były już w grudniu ubiegłego roku. Zobacz materiał - Radni chcą likwidacji mosir.
W tym roku burmistrz miasta zlecił audyt w instytucji. W maju wyniki opracowania zostały upublicznione. Zobacz materiał Są wyniki audytu.
W opinii audytor zwraca m.in. uwagę na: brak skutecznych działań w zakresie pełnego zagospodarowania posiadanych obiektów, małą skuteczność w pozyskiwaniu przychodów, brak spójności i zgodności w dokumentach organizacyjnych, wadliwą ewidencję wyposażenia jednostki, nieprawidłowe przeprowadzanie inwentaryzacji rocznej, niezasadne utrzymywanie nierentownej działalności gospodarczej w zakresie usług noclegowych, nadmiernie rozbudowaną strukturę stanowisk administracyjnych oraz dublowanie działań w szkoleniu i treningach sportowych prowadzonych przez inne organizacje (kluby, stowarzyszenia) sportowe. Po publikacji audytu, swoje oświadczenie do mediów wysłał obecny dyrektor placówki – Zbigniew Niżnikiewicz. Zobacz: Niżnikiewicz oświadcza.
Decyzja jednak zapadła. Wczoraj (25 sierpnia) podczas sesji Rady Miejskiej w Cieszynie podjęto uchwałę w sprawie likwidacji Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Cieszynie. Jednostka budżetowa miasta ma być zlikwidowana do 31 grudnia.
Jesteśmy już po decyzji powołania Wydziału Sportu. On przejmie część zadań dotychczasowego MOSiRu. Zadania związane z szkoleniem sportowym, organizacją sportowych, rekreacyjnych – poinformował podczas dzisiejszej konferencji prasowej burmistrz Cieszyna Ryszard Macura. Nowy wydział ma również zająć się obsługą hali widowiskowo – sportowej, kompleksu sportowego w Marklowicach i kąpieliska miejskiego. Docelowo, jak mówi burmistrz, część obiektów zostanie przeniesione pod zarząd Szkolnego Schroniska Młodzieżowego. Chodzi o gościniec sportowy i boisko przy al. Łyska oraz kompleks Pod Wałką. Zadania związane z obsługą finansową przejmie Wydział Finansowy Urzędu Miejskiego w Cieszynie.
Wczorajsza uchwała bardzo nas cieszy, burmistrz zgodził się z naszymi argumentami. To nowy rozdział w cieszyńskim sporcie. Burmistrz będzie miał pewną odpowiedzialność, będzie musiał wykonać tę uchwałę, zreorganizować sport w mieście. Oczywiście deklarujemy chęć współpracy i pomocy na temat różnych rozwiązań. Cieszymy się, że w końcu taka jednostka, która od lat była naszym zdaniem niewydajna, zostanie zlikwidowana. - komentuje radny Łukasz Bielski, jeden z inicjatorów likwidacji MOSiRu. Bielski wprost mówi, że jego zdaniem, nie było szans na zreformowanie samej instytucji i tego, że zacznie ona pracować lepiej. Czy był to dobry krok dowiemy się za dwa, trzy lata. Mam nadzieję, że dzięki temu na sport będzie więcej pieniędzy. Na dotacje i szkolenia w tegorocznym budżecie jest 550 tys. zł a ogólnie na kulturę fizyczną przeznacza się 4 miliony zł. Widać ile administracja, funkcjonowanie obiektów jak duże koszty pochłania. – dopowiada Bielski.
Wydziałem sportu, o czym informowaliśmy początkiem sierpnia, kieruje Cezary Cieńciała - dotychczasowy Doradca Burmistrza Miasta - Pełnomocnik ds. kultury fizycznej, sportu i rekreacji. Wygrał on konkurs na to stanowisko. Zobacz: Cienciała naczelnikiem
Likwidacja MOSiRu ma zakończyć się do końca roku. Jak dopowiada burmistrz - pracownikom zapewniliśmy możliwość przejścia do pracy w innych miejscach tam, gdzie takie potrzeby powstały. Obecny dyrektor ośrodka będzie likwidatorem tej instytucji. Później będziemy współpracować z nim jako doświadczonym pracownikiem samorządowym. Jakie miałoby by być to stanowisko, tego burmistrz nie zdradził.
Jan Bacza
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.