Wisła: śmieci w potoku
Problem ze śmieciami w naszych miejscowościach istnieje od wielu lat. Oprócz tego, że są one nagminnie spalane w przydomowych kotłowniach, to często są również podrzucane. Wylądować mogą wszędzie - w cudzym śmietniku, lesie, jeziorze czy przystanku. Niemiła niespodzianka czekała początkiem listopada na turystów i mieszkańców Wisły, ktoś do potoku na ul Roztoki wyrzucił 20 worków śmieci.
- 5 listopada jedna z mieszkanek Wisły anonimowo zgłosiła obecność śmieci w potoku, pod mostkiem w stronę ul. Roztoki. Około 20 worków śmieci zawierało odpady z remontu budynku. Śmieci zostały usunięte przez pracowników Miejskiej Służby Drogowej a koszty z tym związane poniosła Gmina Wisła, z której budżetu sfinansowano wywóz nieczystości. Niestety głupota ludzi, którzy utylizują odpady w lasach, potokach i na tzw. dzikich wysypiskach, powoduje ogromne szkody dla środowiska oraz estetyki naszej miejscowości. Należy z tym walczyć i zgłaszać takie przypadki odpowiednim służbom, gdyż za zabroniony proceder wysypywania śmieci, jeśli nie uda się ustalić sprawcy, w konsekwencji zapłacimy my wszyscy! – apelują władze wiślańskiego magistratu.
Jeżeli ktoś zna osobę, która 5 listopada wyrzuciła pokazane na zdjęciach śmieci do potoka, proszony jest o zgłoszenie do Straży Miejskiej w Wiśle (33/855-25-21). Stróże prawa zapewniają pełną anonimowość.
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.