Proszę przygotować dokumenty. Ćwiczenia pograniczników w Boguszowicach.
5.04.2012 7:26
Małe zaskoczenie czekało na kierowców, którzy podróżowali w środę przez most graniczny w Cieszynie Boguszowicach. Straż Graniczna co rusz zatrzymywała samochody do kontroli. Ale nie wiadomo co bardziej dziwiło kierowców. Straż Graniczna pytająca o dokumenty czy obiektywy kamer, aparatów i mikrofony dziennikarzy.
Dawno na byłych przejściach granicznych nie było takiej skomasowanej akcji pograniczników. Od czasu wejścia do grupy państw Schengen, przyzwyczailiśmy się do tego, że przejeżdżając przez granicę, w zasadzie nie wiemy w którym momencie ją przekroczyliśmy. Środowa akcja to test przed ewentualnym przywróceniem kontroli granicznej. Podkreślam, ewentualnym - zaznacza podpułkownik Cezary Zaborski rzecznik prasowy Śląskiego Oddziału Straży Granicznej.
Wczoraj od rana, przez kilka godzin, strażnicy kontrolowali pojazdy wjeżdżające do Polski. Kilkoro funkcjonariuszy Straży Granicznej zatrzymywali wyrywkowo pojazdy. Sprawdzano przede wszystkim dokumenty. Kierowcy nie ukrywali, że dawno nie widzieli już takiej dużej akcji. Wszystko odbywało się w ramach ćwiczeń.
Jak tłumaczy Zaborski, zgodnie z ustaleniami z Schengen, nie można wprowadzić kontroli granicznej wszystkich osób przekraczających granicę. To co dzieje się na dawnym przejściu w Cieszynie to wyrywkowa kontrola - dodaje Zaborski. Zatrzymywane samochody, głównie z czeskimi tablicami, musiały zjechać na oddzielony pas. Tutaj pogranicznicy sprawdzali dokumenty zarówno pojazdu jak i pasażerów. Kontrolowano także, czy nie są przewożone niebezpieczne materiały, artykuły akcyzowe czy tez narkotyki.
Kontrola drogowa prowadzona przez Straż Graniczną nie ogranicza się jednak tylko do obcokrajowców. Również i Polacy są sprawdzani. Jak mówi Zaborski - Nie możemy zakładać, że to cudzoziemcy stanowią zagrożenie dla bezpieczeństwa, bo równocześnie mogą to być obywatele polscy albo inne osoby poruszające się polskimi samochodami. Oczywiście są kryteria typowania, których zdradzić nie mogę.
Tymczasowa kontrola, która trwała w środę, ma związek ze zbliżającym się mistrzostwami Euro, jednak, samo wprowadzenie kontroli wcale nie musi być związane z dużymi imprezami masowymi.
Ćwiczenia odbyły się wspólnie ze stroną czeską. Specjalny polsko-czeski patron typował pojazdy, które już do samej kontroli były zatrzymywane po polskiej stronie.
Jan Bacza
Komentarze
0
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze internautów.
Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Zobacz
regulamin
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Musisz się zalogować, aby móc wystawiać komentarze.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
To również może Ciebie zainteresować:
Ostatnio dodane artykuły: