Weekend cudów w Cieszynie
Szlachetna Paczka to konkretna, mądra pomoc. Akcja oparta jest na pracy z Darczyńcami i Wolontariuszami. To oni pomagają Rodzinom w potrzebie. Wolontariusze szukają Rodzin i pracują z nimi. Darczyńcy przygotowują dla nich dedykowaną pomoc. Prezenty na początku grudnia trafiają do zorganizowanych magazynów. Weekend cudów to weekend kiedy paczki trafiają do rodzin.
Jak informuje liderka rejonu Cieszyn Agata Kędzior w tym rejonie udało się pomóc wszystkim zgłoszonym rodzinom, których w tym roku było 27. Wolontariusze przez ostatnie 3 miesiące odwiedzali rodziny, poznawali ich historie i problemy. Udało nam się znaleźć 27 darczyńców z czego jesteśmy bardzo zadowoleni. Obawialiśmy się, że inflacja gospodarcza w kraju wpłynie na ilość darczyńców, ale udało się - podkreśla liderka, która po raz pierwszy znalazła się w tej roli, ale jak dodaje cały czas uczy się i czerpie z doświadczenia swoich przyjaciół, byłych liderów. Warto dodać, że liderzy muszą nie tylko koordynować akcję w rejonie, ale również reagować na różne sytuacje. W systemie została nam jedna rodzina, która nie miała zabezpieczonego darczyńcy. Na sam koniec liderka wraz z zespołem SuperW podjęła decyzję, że należy tej rodzinie także pomóc i wolontariusze sami przygotowali dla niej paczkę - wyjaśnia wolontariuszka Sylwia Pieczonka.
Wśród wolontariuszy nie zabrakło również “weterana” Szlachetnej Paczki Łukasza Lankocza. Pan Łukasz paczki dla potrzebujących rodzin przygotowuje od 9 lat. W ciągu tych 9 lat pomogliśmy 32 rodzinom. W tym roku pomagam 6 rodzinom. Wartość paczki to około 30 tys. zł. Najtrudniejsze zadanie jakie mieliśmy w tym roku to znalezienie dla pewnej pani kuchenki węglowej. Jechaliśmy po nią aż do Częstochowy. Baliśmy się, że przez inflację nie uda się paczki zorganizować, tak jak zawsze, ale udało się. Tradycyjnie włączyliśmy do naszej zbiórki Szkołę Podstawową nr 3 w Cieszynie, szkołę w Dzięgielowie i Zespół Szkół Technicznych w Cieszynie - tłumaczy Lankocz, który już zapowiedział swój udział w kolejnej jubileuszowej, bo 10. edycji Szlachetnej Paczki za rok.
Pan Łukasz nie wyobraża sobie grudnia bez Szlachetnej Paczki, bo kocha pomagać. W tym roku jednak po raz pierwszy przydarzyła mu się nieprzyjemna sytuacja związana z rodziną. Rodzina dla której paczkę przygotowywał akurat Łukasz przed finałem została wyłączona z programu. Okazało się, że rodzinie nie przysługuje pomoc. Wielka prośba do rodzin. Jeżeli decydujecie się na udział w programie pamiętajcie, że podane przez Was informacje będą weryfikowane. Nie można oszukiwać wolontariuszy – zwraca uwagę Sylwia Pieczonka.
W akcję zaangażowały się również samorządy. Paczkę dla potrzebujących rodziny przygotowało m.in. Starostwo Powiatowe w Cieszynie oraz Urząd Miejski w Cieszynie.
msz
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.