Zaloguj się
Jesteś nowy na OX.PL?
Zaloguj się
Jesteś nowy na OX.PL?
wiadomości

Walczyli z ''przyżółkłymi drapieżcami''

Rosjanka Marina Kiwola wywalczyła tytuł Cudzoziemskiego Mistrza Języka Polskiego. W dyktandzie uczestniczyło ponad 150 słuchaczy 16. letniej szkoły języka, literatury i kultury polskiej, która odbywa się w Uniwersytecie Śląskim w Cieszynie. Mistrzyni pokonała uczestników konkursu, którzy przyjechali do Cieszyna z krajów europejskich oraz Izraela, Chin, Egiptu, Stanów Zjednoczonych i Kanady. Tekst dyktanda nie był prosty

 

 

Pisaliśmy tak jak słyszeliśmy - mówili nam uczestnicy, i zgodnie twierdzą że chyba lepiej wychodzi im mówienie niż pisanie

 

 

Zwyciężczyni w nagrodę otrzymała zaproszenie do bezpłatnego udziału w przyszłorocznych zajęciach szkoły. Gościem honorowym imprezy był prof. Jerzy Bralczyk. Jak nam powiedział rzeczywiście tekst dla obcokrajowców był trudny.

 

 

wielu osobom sprawia nie lada problem - ortografia. Zapytaliśmy profesora czy nie lepiej było by całkowicie z niej zrezygnować.

   

 Tajniki ortografii zgłębiał w Cieszynie reporter radia Bielsko Jan Bacza

 

        

       
......................................................................................

 Tekst dyktanda dla cudzoziemców

DRAPIEŻCY Z PRZESZŁOŚCI

A dlaczegóż by nie spróbować. Nareszcie konkurs dla niej. Tekst rozpoznała przecież od razu, gdy tylko spiker zaczął czytać. "Solaris"!

Była tradycjonalistką - ciągle jeszcze umiała i lubiła czytać. Ileż to godzin spędzała w Centrum Intelektualnych Zdobyczy Ludzkości, odkrywając fascynujący zbiór ludzkich pasji i idei. Najchętniej bywała w dziale piśmiennictwa, wertując stare, przyżółkłe nieco kartki najprzeróżniejszych bestsellerów. Nie był to, wbrew obawom wielu, dział najrzadziej uczęszczany. I ten jej ulubiony poziom: fantastyka, ale mniej tolkienistyka, przede wszystkim pełne wielojęzycznych wydań półki, które nieco staroświecko nazywała Lemolandią. Wszystko, co ten pisarz i filozof kiedykolwiek i gdziekolwiek wydał. Podczas ostatniej wizyty trafiła na ponadstuletnią Lemowską "Rasę drapieżców". Zafrapował ją pełen niebywałej ironii i poczucia humoru sposób opisywania ówczesnych zdarzeń, nieuchronnie zmierzających do chaosu. Bezlitosny obraz nieznanych praprzodków.

Nie ma już barier nie do przekroczenia. Wehikuły czasu są w zasięgu ręki, więc bezbrzeżne czasoprzestrzenie pokona się z łatwością. Zapragnęła zdobyć tę nagrodę.

Uśmiechnęła się i włączyła teleprzekaźnik myśli. Już czuła się zwyciężczynią.



Tekst dyktanda opracowała Aldona Skudrzyk

źródło: Radio Bielsko
dodał: AK

Komentarze

0
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze internautów. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Zobacz regulamin
Musisz się zalogować, aby móc wystawiać komentarze.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
To również może Ciebie zainteresować:
Ostatnio dodane artykuły: