W Leśnym Parku Niespodzianek przyszło na świat sześć dzików
10.04.2003 0:00
W Leśnym Parku Niespodzianek w Ustroniu zapanowała radość. - Urodziło się nam sześć dzików! To pierwsze potomstwo naszych zwierząt od momentu powstania parku - cieszy się Paweł Machnowski, szef LPN.
Szczęśliwą mamą jest Baśka - pięcioletnia locha, która w zeszłym roku na Równicę przyjechała z Wrocławia, od państwa Gucwińskich. Gdy zbliżał się termin narodzin, pracownicy przygotowali jej legowisko. Baśka wybrała sobie jednak inne miejsce i tam urodziła dzicze sześcioraczki.
Przez pierwsze dni w ogóle nie wychylały nosa z barłogu. Teraz można je już zobaczyć, jak hasają po zagrodzie. Według wstępnych ustaleń to dwa odyniaszki i cztery loszki. Jedno z rodzeństwa różni się od reszty ubarwieniem sierści. W parku przypuszczają, że w przyszłości będzie bardzo jasne.
Małe dziki najchętniej piją mleko mamy, ale próbują też chleba i obierków z ziemniaków. Są bardzo ruchliwe, ciekawsko przystawiają ryjki do siatki i zaczynają się przepychać między sobą.
Jest jednak pewien dylemat. Nie wiadomo, czy ich ojcem jest pięcioletni Oskar czy trzyletni Maciek, bo obaj zabiegali o względy Baśki. Panowie na razie są odseparowani od matki z młodymi.
W Leśnym Parku Niespodzianek pierwsze narodziny uczczono grillem i winem. Teraz trwa oczekiwanie na małe daniele i muflony.
Dobrych wiadomości możesz posłuchać w programie porannym Oli Brodziak i Maćka Barcika w Radiu Karolina 91,2 FM codziennie od poniedziałku do piątku między godz. 6 a 10
Szczęśliwą mamą jest Baśka - pięcioletnia locha, która w zeszłym roku na Równicę przyjechała z Wrocławia, od państwa Gucwińskich. Gdy zbliżał się termin narodzin, pracownicy przygotowali jej legowisko. Baśka wybrała sobie jednak inne miejsce i tam urodziła dzicze sześcioraczki.
Przez pierwsze dni w ogóle nie wychylały nosa z barłogu. Teraz można je już zobaczyć, jak hasają po zagrodzie. Według wstępnych ustaleń to dwa odyniaszki i cztery loszki. Jedno z rodzeństwa różni się od reszty ubarwieniem sierści. W parku przypuszczają, że w przyszłości będzie bardzo jasne.
Małe dziki najchętniej piją mleko mamy, ale próbują też chleba i obierków z ziemniaków. Są bardzo ruchliwe, ciekawsko przystawiają ryjki do siatki i zaczynają się przepychać między sobą.
Jest jednak pewien dylemat. Nie wiadomo, czy ich ojcem jest pięcioletni Oskar czy trzyletni Maciek, bo obaj zabiegali o względy Baśki. Panowie na razie są odseparowani od matki z młodymi.
W Leśnym Parku Niespodzianek pierwsze narodziny uczczono grillem i winem. Teraz trwa oczekiwanie na małe daniele i muflony.
Dobrych wiadomości możesz posłuchać w programie porannym Oli Brodziak i Maćka Barcika w Radiu Karolina 91,2 FM codziennie od poniedziałku do piątku między godz. 6 a 10
Komentarze
0
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze internautów.
Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Zobacz
regulamin
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Musisz się zalogować, aby móc wystawiać komentarze.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
To również może Ciebie zainteresować:
Ostatnio dodane artykuły: