W Istebnej zlikwidowano uprawę konopi indyjskich
Profesjonalna uprawa była wyposażona w specjalne nawiewy i oświetlenie. Tak rosły sobie 143 krzaczki konopi indyjskich. Największe miały ponad metr wysokości.
Nielegalną uprawę zlikwidowali w czwartek policjanci wspomagani przez funkcjonariuszy Straży Granicznej. W jednym z domów w Istebnej prowadziła ją przedsiębiorcza 21-latka z Rudy Śląskiej. Budynek wynajęła od 39-letniego mieszkańca tego samego miasta. W środku, oprócz dokładnych instrukcji prowadzenia uprawy, policjanci znaleźli pół kilograma przygotowanego do sprzedaży suszu.
Krzaki konopi - 143 - rosły na poddaszu. Miały od kilku centymetrów do ponad metra wysokości. Funkcjonariusze obliczyli, że można by z nich otrzymać około 500 porcji narkotyku, wartych 15 tys. zł.
Plantacja miała profesjonalny nawiew i oświetlenie. By zaoszczędzić na prądzie, zrobiono nawet obejście licznika.
Dziewczynę aresztowano na miesiąc. Grozi jej pięć lat więzienia.
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.