W Cieszynie zmarł ks. kan. Jerzy Jęczmionka
Urodził się 13 października 1939 roku w Olzie koło Wodzisławia. Jego ojciec zginął na wojnie. Wychowywała go pracująca w kopalni mama. Był jedynakiem.
- Święcenia kapłańskie przyjął w 1963 roku z rąk biskupa Herberta Bednorza. Był m.in. wikariuszem w Strumieniu i w czechowickiej parafii św. Katarzyny, a od 1978 roku pracował jako administrator w parafii pw. NMP Wspomożenia Wiernych. Od 1980 roku był jej proboszczem. Posługiwał też kolejarzom jako ich duszpasterz. Jako emeryt zamieszkał na terenie parafii - informuje Centrum Medialne Diecezji Bielsko-Żywieckiej.
Proboszcz parafii Matki Sprawiedliwości i Miłości Społecznej w Zaborzu ks. Andrzej Zelek przyznaje, że była to jedna z najważniejszych osób w jego życiu. - Na początku się go nawet bałem. Ten strach przerodził się jednak w autentyczną przyjaźń, która trwała aż do jego śmierci. Wiele się od niego nauczyłem – wspomina wzruszony duchowny i zauważa, że śp. ks. Jerzy był z pozoru oschły i nieprzystępny, ale w głębi serca pełen dobroci i mądrości.
- Był bardzo dobry dla innych, zawsze pomagał ludziom w potrzebie. Skromny, prosty, nie cierpiał uroczystości związanych z jego osobą. Gdy takie się zbliżały, taktycznie brał urlop – dodaje. Dzięki staraniom zmarłego kapłana uzyskano pozwolenie na budowę kościoła św. Barbary w Czechowicach-Dziedzicach.
- Pogrzeb śp. ks. Jęczmionki odbędzie się 19 i 20 lipca 2023 r. w kościele pw. Najświętszej Maryi Panny Wspomożenia Wiernych w Czechowicach-Dziedzicach. W środę, 19 lipca, Msza św. żałobna o godz. 17.30. W czwartek, 20 lipca, Msza św. i złożenie do grobu na cmentarzu parafialnym o godz. 15.00. Obu Mszom św. przewodniczyć będzie bp Piotr Greger - informuje Diecezja Bielsko-Żywiecka.
KOD
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.