„Uciekły nam te punkty”
- Od przystąpienia do rozgrywek byliśmy skazywani na pożarcie i chyba nikt nie myślał, że po siedmiu kolejkach będziemy mieli już tyle zgromadzonych punktów. Szkoda, że dziś nam te punkty uciekły – przyznał Krystian Papatanasiu po sobotnim starciu z Polonią Łaziska Górne, w ramach 7. kolejki IV ligi (gr. II).
Błyskawica schodziła na przerwę z jednobramkową przewagą, po golu Damiana Króla, który wykończył kontrę gospodarzy. Wydawało się, że piłkarze Polonii, którzy dotąd nie ponieśli jeszcze porażki, po zmianie stron ruszą do odrabiania strat, ale nic z tego. Dopiero w ostatnich minutach zaczęły się kreować sytuacje bramkowe i to za sprawą gospodarzy – Mariusz Saltarius trafił w poprzeczkę, strzał Bartłomieja Szołtysa obronił golkiper rywali, a wolej Damiana Szczęcha okazał się minimalnie niecelny.
- Szkoda, bo moi podopieczni zaprezentowali się z dobrej strony i zasłużyli zdecydowanie na lepszy wynik. Zabrakło nam trochę doświadczenia w końcówce – dodał szkoleniowiec Błyskawicy. Wydawało się, że gospodarze dowiozą prowadzenie do końcowego gwizdka, ale Polonia zdążyła jeszcze zadać dwa ciosy – tuż przed końcem regulaminowego czasu gry wyrównał Oliwier Buchczik, a w 94. minucie gola na wagę trzech punktów zdobył Mikołaj Polczyk.
IV liga (gr. II), 7. kolejka:
Błyskawica Drogomyśl - Polonia Łaziska Górne 1:2 (1:0)
39' Damian Król
89' Oliwier Buchczik
94' Mikołaj Polczyk
ap
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.