Turysta wraca w Beskidy, ale do Cieszyna jeszcze nie

Pandemia zmieniła nasz styl życia i wypoczywania. To turystyka wymieniana jest wśród najbardziej cierpiących na epidemii branż. Okazuje się jednak, że choć turystów nie ma w tych miejscach, które były odwiedzane tłumnie, przybysze odkrywają miejsca dotąd nie cieszące się, aż taką popularnością. Beskidzkie miejscowości wypoczynkowe na braki turystów po pandemii nie mogą narzekać - Z informacji jakie mamy od Stowarzyszenia „Olza” ruch turystyczny kształtuje się różnie w różnych miejscowościach. W Cieszynie na przykład liczba turystów odwiedzających miasto, jego atrakcje i organizowane imprezy nie przekracza połowy odpowiedniego stanu sprzed epidemii. Na pewno zmieniać się to będzie w miarę powrotu do kalendarza kolejnych imprez kulturalnych. W Brennej, Ustroniu, Wiśle czy Trójwsi Beskidzkiej bardzo szybko turyści wrócili tłumnie, jednak nie do atrakcji zamkniętych. Pewne ożywienie zaobserwowaliśmy w miejscowościach o mniej oczywistych walorach turystycznych, między innymi w gminach Hażalch czy Jasienica, a także w nowych lub rozwijanych atrakcjach, np. na Żelaznym Szlaku Rowerowym. Zapewne są to osoby poszukujące nie tylko odmiany, ale i miejsc, gdzie zwiedzaniu, wypoczywaniu nie będą towarzyszyły tłumy odwiedzających – mówi Agnieszka Sikorska, dyrektor Śląskiej Organizacji Turystycznej.

Turystyka się zmienia. Inaczej wypoczywamy, czego innego poszukują turyści w naszym regionie. Co więc jest szczególnie popularne? - Z naszych spostrzeżeń wynika, że to turystyka aktywna. Widać jak dużo osób podróżuje z rowerami (czy to wyjeżdża bezpośrednio z domu, czy to zabiera rower na bagażnik samochodowy do miejsca docelowego swojego wyjazdu). Da się zaobserwować tłumy ludzi wypoczywające na łonie natury, czy to spacerujących, czy to jeżdżących na rowerach. Obserwujemy również wzrost zainteresowania turystyką wodną w tym kajakarstwem. Mamy jednak nadzieję, że i w obiektach typu muzea, czy inne atrakcje turystyczne wkrótce powróci normalny ruch turystyczny – stwierdza dyrektor ŚOT.

W trakcie pandemii to wzajemne wsparcie było cennym paliwem przetrwania. Ślaska Organizacja Turystyczna od lat wspiera rozwój turystyczny również w naszym regionie, poprzez Stowarzyszenie „Olza”. - Takie działania już wdrażaliśmy i nadal kontynuujemy. Prowadziliśmy szeroko zakrojoną akcję promującą w okresie pandemii np. restauratorów Szlaku Kulinarnego Śląskie Smaki czy producentów produktów tradycyjnych z ich ofertą na wynos lub poprzez zakup w sklepach internetowych. Obecnie prowadzimy kampanię z pięcioma najbardziej poczytnym polskimi blogerami pokazującą m.in. Śląsk Cieszyński i Beskidy właśnie pod kątem poznania ich walorów przyrodniczych i krajobrazowych. Mamy nadzieję, że po okresie pandemii turystyka nie zmieni się zbytnio. Że znowu turyści będą tłumnie odwiedzać Wisłę, czy Trójwieś i że znowu zaczną licznie korzystać z bazy noclegowej (również tej większej, hotelowej) oraz lokalnej gastronomii – opowiada Agnieszka Sikorska.

W najbliższym czasie również przy współpracy ze Stowarzyszeniem „Olza” zrealizowane bedą kolejne projekty. - Stowarzyszenie „Olza”kończy prace nad wprowadzeniem na rynek polsko-czeskich turystycznych programów lub pakietów lojalnościowych Jasienica – Pietwałd, Skoczów – Gródek oraz Szlaku Świętego Melchiora Grodzieckiego, a także rozpoczęło pakietowanie transgranicznych ofert Brenna – Wędrynia oraz Jastrzębie-Zdrój – Karwina i (plan) Strumień – Pietwałd. Jesteśmy także na finiszu prac nad projektem „Mobilne śląskie” , czyli systemu aplikacji mobilnych wraz z rozbudową funkcjonalności naszego regionalnego portalu informacji turystycznej. Dziś po Internet sięga prawie 80 % respondentów zapytanych skąd czerpie informacje na temat atrakcji turystycznych czy możliwości spędzania wolnego czasu. Wspólne w Departamentem Turystyki Urzędu Marszałkowskiego Województwa Śląskiego prowadzimy obecnie kampanię promocyjną #WybieramŚląskie, w którą został zaangażowany m. in Adam Małysz – zapraszający właśnie na Śląsk Cieszyński, a wspólnie z Polską Organizacją Turystyczną, w ramach akcji promującej Polskę, odwiedziliśmy wraz z Pytaniem na Śniadanie właśnie Cieszyn. (promocję w TV obejrzało 750 tys osób). Śląska Organizacja Turystyczna na bieżąco współpracuje ze Stowarzyszeniem „Olza’ i wszystkie nasze wspólne działania ukierunkowane są na wzmacnianie, rozwój i promocję Polskiej Marki Turystycznej Śląsk Cieszyński – dodaje dyrektor Śląskiej Organizacji Turystycznej.
redka