Trochę boli
16.04.2003 0:00
Rower jest szybszy niż pieszy patrol i może dotrzeć tam, gdzie nie wjedzie samochód, dlatego skoczowska Straż Miejska od kilku dni objeżdża miasto jednośladami.
Rowery - męski i damka kosztowały ponad 3 tys. zł. Są wyposażone w specjalne bagażniki i liczniki kilometrów. Latem strażnicy będą się na nich poruszać w przewiewnych mundurach, które właśnie zostały zamówione. Na uniformy złożą się koszulki z napisami "Straż Miejska", spodnie zwężane u dołu (żeby nogawki nie wchodziły w szprychy) i sportowe buty.
Na razie patrole nie robią na zmianie więcej niż 20 kilometrów. - Za bardzo bolą cztery litery. Ale z czasem się przyzwyczaimy - śmieje się Artur Tyrna, komendant Straży Miejskiej
Rowery - męski i damka kosztowały ponad 3 tys. zł. Są wyposażone w specjalne bagażniki i liczniki kilometrów. Latem strażnicy będą się na nich poruszać w przewiewnych mundurach, które właśnie zostały zamówione. Na uniformy złożą się koszulki z napisami "Straż Miejska", spodnie zwężane u dołu (żeby nogawki nie wchodziły w szprychy) i sportowe buty.
Na razie patrole nie robią na zmianie więcej niż 20 kilometrów. - Za bardzo bolą cztery litery. Ale z czasem się przyzwyczaimy - śmieje się Artur Tyrna, komendant Straży Miejskiej
Komentarze
0
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze internautów.
Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Zobacz
regulamin
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Musisz się zalogować, aby móc wystawiać komentarze.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
To również może Ciebie zainteresować:
Ostatnio dodane artykuły: