„Tabela się spłaszcza”
Stworzyli sporo sytuacji, gra mogła się podobać, ale punktów nie zainkasowali. Mowa o piłkarzach Kuźni Ustroń, którzy ponieśli porażkę w starciu z rezerwą Podbeskidzia Bielsko-Biała (1:2), o czym więcej pisaliśmy tutaj. - Każdy punkt jest ważny w walce przed spadkiem, bo na przykład niespodziewanie po komplet sięgnęła Unia Racibórz w Ornontowicach. Tabela, tym bardziej na dole, się spłaszcza – przyznał Daniel Kubaczka (na zdj.), trener ekipy spod Równicy.
Piłkarze Błyskawicy Drogomyśl odnieśli dwa zwycięstwa z rzędu, ale ich seria dobiegła końca w Czańcu. Gospodarze otworzyli wynik spotkania już w 3. minucie za sprawą Oleksandra Apanchuka, a tuż przed przerwą podwyższyli prowadzenie. Podopiecznym Krystiana Papatanasiu przywrócił nadzieję Krzysztof Koczur, który wpisał się na listę strzelców w 52. minucie, kiedy piłkarze Czańca prowadzili różnicą trzech bramek. Niestety, goście już nie zdołali znaleźć sposobu na pokonanie defensywy rywali i trzy punkty zostały w Czańcu – 5:1.
IV liga (gr. II), 25. kolejka:
- Czaniec - Błyskawica Drogomyśl 5:1
- Gwarek Ornontowice - Unia Racibórz 1:2
- MRKS Czechowice-Dziedzice - Lędziny 2:4
- Unia Turza Śląska - Decor Bełk 2:0
- ROW 1964 Rybnik - GKS Tychy II 0:2
- Kuźnia Ustroń - Podbeskidzie Bielsko-Biała II 1:2
- Spójnia Landek - Drzewiarz Jasienica 7:0
- Orzeł Łękawica - Polonia Łaziska Górne 3:2
ap
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.