Stowarzyszenia piszą list: Brenna - naprawdę najlepsza?

Gmina Brenna została wyróżniona w Rankingu Samorządów 2010 zorganizowanym przez „Rzeczpospolitą”. W kategorii gmin wiejskich Brenna zajęła 1 miejsce w powiecie cieszyńskim, 2 w województwie śląskim i 22 w kraju. - Mamy dobrze sformułowaną politykę poprawy stanu technicznego dróg. Konsekwentnie prowadzimy pracę na rzecz polityki wodno-ściekowej, poprawy bezpieczeństwa poprzez budowę nowego oświetlenia oraz budujemy nowe obiekty sportowe. Dużo czasu poświęciliśmy na ulepszenie pracy urzędu – stworzyliśmy inną jakość pracy samego urzędu i podejścia do spraw osób, które nas odwiedzają i oczekują naszej pomocy. Dążymy do tego, aby na każdym kroku być przejrzyści - nasz Biuletyn Informacji Publicznej został oceniony jako jeden z najbardziej przyjaznych czytelnikowi – mówiła nam Iwona Szarek - wójt Brennej – w wywiadzie, który przeprowadziliśmy po tym jak „Rzeczpospolita” ogłosiła wyniki rankingu [przeczytaj cały wywiad].

Stowarzyszenia piszą list do Kapituły Rankingu Samorządów 2010 [przeczytaj cały list]

Beata Marchlewicz, prezes zarządu Stowarzyszenie Rozwoju Integracja oraz Kazimierz Grycz, prezes zarządu Stowarzyszenie Rozwoju Gminy Brenna nie zgadzają się z wynikami rankingu i wysoką pozycją Gminy Brenna. - Zwracamy się do Państwa o przedstawienie kryteriów Rankingu oraz o udostępnienie nam pytań ankietowych oraz odpowiedzi udzielonych na nie przez Urząd Gminy Brenna – napisali w liście do Kapituły Rankingu Samorządów 2010, który otrzymali także samorządowcy oraz media.

- Od wielu lat dokonujemy obserwacji i analiz i z przykrością musimy stwierdzić, iż Gmina Brenna jest w naszym przekonaniu najgorzej zarządzaną gminą w powiecie cieszyńskim i jedną z najgorzej zarządzanych w woj. śląskim – piszą Beata Marchlewicz i Kazimierz Grycz.

Adresaci listu zwracają uwagę między innymi na brak inwestycji i rosnące bezrobocie wśród młodych mieszkańcy i pogarszającą się sytuację branży turystycznej. - Z pozoru poziom życia mieszkańców rzeczywiście jest relatywnie wysoki, natomiast nie ma to żadnego związku z działaniami władz, a raczej w znacznym stopniu wynika z wyprzedaży działek przez mieszkańców i konsumpcji uzyskanych z tego tytułu środków – uważają Marchlewicz i Grycz.

Prezesi obu stowarzyszeń zwracają także uwagę na niską absorpcje środków unijnych. - Od chwili wprowadzenia dotacji unijnych (funduszy przedakcesyjnych) nasza Gmina prowadzi w niechlubnych rankingach na najniższy poziom wykorzystania tychże funduszy; również obecnie jest podobnie – w 2009 roku Brenna z UE i samorządu wojewódzkiego pozyskała 830 tys. zł, podczas gdy Istebna – ok. 3mln 650 tys. zł, a gminy sąsiednie (miejskie) Szczyrk, Wisła, Ustroń od ok. 10 do 17 mln zł każda z tych Gmin – przekonują.

Według nadawców listu do Kapituły Rankingu Samorządowców kuleje także sposób zarządzania gminą. - Niezrozumienie mechanizmów rozwoju gospodarczego i totalna nieumiejętność zastosowania ich w praktyce przez Wójta, Sekretarza i Przewodniczącego Rady Gminy – tak charakteryzują pracę urzędu zwracając uwagę na wzrost zatrudnienia w samorządowej administracji.

Marchlewicz i Grycz wyliczają: „brzydota centrum miejscowości i totalne jej zaniedbanie, brak planowania przestrzennego, czy strategicznego myślenia”, „brud i smród panujący w najczęściej odwiedzanej części gminy - nad brzegami rzeki Brennicy”. Do listu dołączona jest także dokumentacja zdjęciowa.

Majeran: To pismo to brak taktu

O komentarz poprosiliśmy władze Brennej. - Kapituła „Rankingu samorządów 2010” z prof. Jerzym Buzkiem na czele, kierowała się dość reprezentatywnymi i ostrymi kryteriami, gdzie – co istotne – zabrakło miejsca na subiektywne oceny. To czyni ranking zasługującym na baczną uwagę. Podniesione w piśmie stowarzyszeń zarzuty mijają się z prawdą, a samo pismo do gazety należy traktować jako brak taktu i wyczucia. Najlepiej zacząć od swojego podwórka, uświadomić sobie rolę stowarzyszenia w społeczeństwie, może po jakimś czasie przyjdzie czas na ocenianie innych i mówienie im co to takiego społeczeństwo obywatelskie! Stowarzyszeniom realizującym cele statutowe - a takie w Gminie Brenna są - dziękujemy bardzo za współpracę, którą bardzo sobie cenimy – powiedział Krzysztof Majeran, sekretarz Gminny Brenna.

Łukasz Grzesiczak