Spoczywa z widokiem na góry
1.11.2012 11:00
Idąc alejami nekropolii mijamy wiele nazwisk, jednak są takie które wciąż żyją na kartach swoich książek. To przy tych pomnikach zatrzymują się ci, którzy wciąż czerpią z tych kart inspiracje do wypełnienia swojej codzienności.
Wiernych odbiorców słów Zofii Kossak-Szczuckiej-Szatkowskiej i Gustawa Morcinka nie brakuje. Swój znicz pamięci na ich pomnikach zapaliła też Joanna Jurgała-Jureczka, znana pisarka mieszkająca na Śląsku Cieszyńskim. Pisze o tym na swoim blogu www. jurgala-jureczka.pl
Tegoroczne zaduszkowe zamyślenie zaczęło się trochę nietypowo - od ośnieżonych cmentarzy. Jak co roku, odwiedziłam groby pisarzy, których okoliczności życia i śmierci poznaję dzięki zachowanym archiwom. 30 października byłam w Cieszynie u Gustawa Morcinka i w Górkach Wielkich u Zofii Kossak. Zapamiętam cmentarną ciszę i kolorowe jesienne liście przysypane śniegiem.
***
Na Śląsku Cieszyńskim znalazła swoją przystań Zofia z Kossaków Szczucka-Szatkowska, która po wielu trudnych przeżyciach, licznych przeprowadzkach – wróciła tu, żeby – jak pisała – pozostać do końca – do ostatecznej przeprowadzki na górecki cmentarz. I tak się stało.
Na cmentarzu w Górkach Wielkich pochowana jest Zofia Kossak, jej mąż, ojciec, matka, dziesięcioletni syn, a symboliczny grób ma drugi z synów z pierwszego małżeństwa.
***
Od jakiegoś czasu stoimy w kolejce do Bramy, czekamy, aby wejść na prom – tak pisała w Zofia Kossak w jednym z listów a w innym dodała - najlepiej dożyć (…) późnego wieku, zachować do końca jasność umysłu i rześkość fizyczną – odejść jak zdmuchnięta świeca ...
Odeszła nagle, jak zdmuchnięta świeca. Został samotny i bezradny mąż. Jedna z fotografii przedstawia go stojącego nad grobem żony, jest zagubiony, oszołomiony wszystkim, co tak nagle i nieodwołalnie odmieniło jego życie. Nie ma już żony, pisarki, opiekunki. Został sam. W liście do rodziny napisał: Spoczywa na góreckim cmentarzu z pięknym widokiem na góry, wśród swoich górczan, obok grobu ś.p. Ojca. Zdaje mi się, że jest przy mnie.
***
Nagrobek najstarszego syna Zofii z Kossaków - Julka – dziedzica imiennia a może i talentu wielkiego Juliusza Kossaka ma szczególną wymowę (na fotografii). Anioł opiekuńczym gestem przytula dziecko, a napis umieszczony poniżej głosi: ad maiora natus sum (do wyższych rzeczy byłem stworzony). Julek zmarł nagle mając zaledwie dziesięć lat. Matka – znana już wówczas pisarka powie po latach, że kiedy dziecko umiera, trzeba się trzymać oburącz pewności, że Bóg wie, co robi. Chciała wierzyć, że Julek do wyższych rzeczy został stworzony…
***
Pokryte jeszcze o tej porze roku liśćmi gałęzie osłaniające nagrobek Julka – odsłaniają przy lekkim podmuchu wiatru widok na tę część góreckiego cmentarza, na której w 1968 roku pochowano autorkę „Krzyżowców”, a parę lat później jej męża. Widać nagrobek w kształcie otwartej księgi z autografami obojga. Obok grób matki i ojca – dostojnego szlachcica – bliźniaczego brata Wojciecha, malarza. Ciężki głaz z trudem umieszczono w tym miejscu i zapisano imię i nazwisko dawnego właściciela Górek. W latach dwudziestych, po rewolucji bolszewickiej na Wschodzie, cała rodzina tu, w Górkach, znalazła swój dom. Aż do ostatecznej przeprowadzki…
***
Gustaw Morcinek kochał wiosnę, pisał o niej pięknie i co roku inaczej, tęsknił za nią i odradzał się razem z nią. W 1963 roku śmierć przyszła zimą - tuż przed Bożym Narodzeniem. I choć oswajał się z nią podczas długich okupacyjnych lat w Dachau, teraz przyszła – mimo wszystko – niespodziewanie. I zdecydowano, że spocznie w Alei Zasłużonych w Cieszynie, i zdecydowano o świeckim charakterze tłumnego i uroczystego pogrzebu…
Stojąc nad jego samotnym grobem przykrytym ciężką ciemną tablicą – myślę, że może chciałby być obok Mamulki na niedużym skoczowskim cmentarzu, skąd widać beskidzkie góry i ziemię, o której pisał, że jest jak uśmiech pięknej dziewczyny, która marzy o pierwszym kochaniu. Ta ziemia była jego ziemią rodzinną. Jej pozostał wierny.
***
ZOBACZ WIĘCEJ NA BLOGU AUTORKI
Komentarze
0
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze internautów.
Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Zobacz
regulamin
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Musisz się zalogować, aby móc wystawiać komentarze.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
To również może Ciebie zainteresować:
Ostatnio dodane artykuły: