Sebastian Frycz po Rajdzie Elmot
13.05.2008 0:00
6 Platinum Rajd Elmot-REMY zakończył się dla załogi PSO-BF Googrich Rally Team po szczęśliwym finiszu, trzecim miejscem w grupie N i siódmym w klasyfikacji generalnej. Mimo, że jest to najlepszy wynik osiągnięty w tym sezonie przez Sebastiana Frycza i Jacka Rathe, oczekiwania przed rajdem były większe.
- "Jak na to wszystko spojrzeć optymistycznie - zajęliśmy trzecie miejsce w grupie N, a więc sukces" - powiedział na mecie rajdu Sebastian Frycz. - "Na piątkowym odcinku testowym, podczas kilku przejazdów udało nam się dobrze ustawić zawieszenie, z czego byliśmy bardzo zadowoleni. Od początku zgodnie z przed rajdowymi założeniami zaczęliśmy szybkim i równym tempem, nie popełniając przy tym żadnych błędów. Wynik jaki uzyskaliśmy pokazał, że przed nami jeszcze sporo pracy związanej z przygotowaniem samochodu. Bardzo dużo do zrobienia mamy szczególnie z mocą silnika, co było widoczne przede wszystkim na podjazdach gdzie konkurenci nam mocno odjeżdżali".
- "Dziękuję wszystkim kibicom za gorący doping - szczególnie podczas przejazdów patelni Walimskich - ten doping to naprawdę było coś niesamowitego. Już za nie całe cztery tygodnie najważniejsza impreza w naszym kraju - Rajd Polski. Myślami jestem już w Mikołajkach".
Partnerami Sebastiana Frycza i Jacka Rathe na 36 Platinum Rajdzie Elmot-REMY byli PSO, BF Goodrich, BRE Leasing, Novol i Frybud.
- "Jak na to wszystko spojrzeć optymistycznie - zajęliśmy trzecie miejsce w grupie N, a więc sukces" - powiedział na mecie rajdu Sebastian Frycz. - "Na piątkowym odcinku testowym, podczas kilku przejazdów udało nam się dobrze ustawić zawieszenie, z czego byliśmy bardzo zadowoleni. Od początku zgodnie z przed rajdowymi założeniami zaczęliśmy szybkim i równym tempem, nie popełniając przy tym żadnych błędów. Wynik jaki uzyskaliśmy pokazał, że przed nami jeszcze sporo pracy związanej z przygotowaniem samochodu. Bardzo dużo do zrobienia mamy szczególnie z mocą silnika, co było widoczne przede wszystkim na podjazdach gdzie konkurenci nam mocno odjeżdżali".
- "Dziękuję wszystkim kibicom za gorący doping - szczególnie podczas przejazdów patelni Walimskich - ten doping to naprawdę było coś niesamowitego. Już za nie całe cztery tygodnie najważniejsza impreza w naszym kraju - Rajd Polski. Myślami jestem już w Mikołajkach".
Partnerami Sebastiana Frycza i Jacka Rathe na 36 Platinum Rajdzie Elmot-REMY byli PSO, BF Goodrich, BRE Leasing, Novol i Frybud.
Komentarze
0
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze internautów.
Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Zobacz
regulamin
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Musisz się zalogować, aby móc wystawiać komentarze.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.

To również może Ciebie zainteresować:
Ostatnio dodane artykuły: