Rolnicy rozczarowani

Mimo zapowiedzi, dopiero od 1 grudnia rozpocznie się wypłacanie dopłat obszarowych. Rolnicy są zawiedzeni, bo wypłacanie 50-procentowych zaliczek miało ruszyć znacznie wcześniej, już w połowie października.

- Niestety, z tych zapowiedzi nic nie wyszło. Połowa października minęła, a my nic nie wiemy o jakimkolwiek przyśpieszeniu terminów. Najprawdopodobniej wypłacanie dopłat rozpocznie się 1 grudnia i potrwa do 30 czerwca przyszłego roku - zapowiada Stanisław Gmitruk, dyrektor Śląskiego Oddziału Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Częstochowie.

Z terenu powiatu cieszyńskiego o dopłaty ubiega się 4294 rolników. Tyle wpłynęło wniosków. W tej chwili sprawdzane są one pod względem merytorycznym. Kontrolę prowadzą pracownicy biura powiatowego ARiMR w Międzyświeciu. Drugą kontrolę - terenową - przeprowadzą pracownicy agencji z Częstochowy. - Jeden wniosek już został odrzucony podczas kontroli administracyjnej - mówi Andrzej Lasoń, szef biura powiatowego ARiMR.

Kolejnym powodem do rozczarowań rolników jest wysokość dopłat. Mimo że wyniosą one 60 procent tego, co przysługuje rolnikom z innych krajów Unii Europejskiej (w ubiegłym roku rolnicy otrzymali 55 proc., a do 2012 roku poziom dopłat wzrośnie do 100 proc.), faktycznie pieniędzy będzie mniej, bo spadł kurs euro. - W ubiegłym roku płaciliśmy według przelicznika 4,73 za euro - informuje A. Lasoń. Tegoroczny przelicznik zapewne nie przekroczy 4 zł.