Rewolucja na starej drodze
Sprawą zajmuje się Zarząd Dróg Wojewódzkich w Katowicach. – Jasienica i Skoczów dołożą po 50 procent do projektu.- powiedział Janusz Pierzyna, wójt Jasienicy. Odcinek, który przebiega przez gminę Jasienica ma 5,4 tys. metrów. Natomiast ten, który dotyczy Skoczowa – 4,4 tys. metrów.
Od prawie 20 lat stara „jedynka” nie była gruntownie remontowana. – Przebudowa całej drogi to koszt około 300 mln złotych. Trzeba to więc zrobić etapami. – dodał wójt Jasienicy. Prace mają być realizowane od krzyżówki w Jasienicy, do ronda przed rzeką Wisłą w Skoczowie.
Optymistyczny wariant zakłada, że w tym roku zlecone będzie wykonanie projektu remontu odcinka Jasienica –Skoczów. Jeżeli to się uda, to uzyskanie pozwolenia na budowę możliwe jest w 2024 roku. Sama inwestycja może potrwać trzy lata.
Dziś trudno sobie wyobrazić, że starą „ jedynką” przebiegał cały ruch tranzytowy do granicy z Republiką Czeską. Wąska, kręta, bez chodników służyła nie tylko tirom, wiozącym towary do Boguszowic, ale także lokalnym mieszkańcom.
Gdy w 2006 roku wybudowano trasę ekspresową z Bielska-Białej do Cieszyna, samorządy przejęły utrzymanie dawnej „jedynki”. Przedstawiciele Skoczowa, Dębowca i Jasienicy przekonywali, że nie stać ich na gruntowny remont drogi, po której codziennie przejeżdża kilka tysięcy samochodów, ponieważ nie dostają na jej utrzymanie pieniędzy.
Ostatecznie trasa została droga wojewódzką – DW 944. Ta jednojezdniowa droga obsługuje nadal cały ruch lokalny. Tędy jeżdżą również autobusy do poszczególnych miejscowości. Starą jedynką odbywa się także ruch w czasie, gdy służby usuwają skutki wypadków na S52.
(ach)
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.